Z OSTATNIEJ CHWILI! KRWAWY ATAK w metrze – napastnik otworzył ogień do ludzi! Są ofiary! |
Utworzony: wtorek, 12 kwietnia 2022 15:52 |
Media podają wiadomości z ostatniej chwili. Doszło do krwawego ataku – napastnik otworzył ogień do podróżnych w metrze. Policja informuje o dużej liczbie ofiar.
r e k l a m a
Jak podaje Onet, do krwawego ataku doszło w nowojorskim metrze na stacji w Brooklynie. Napastnik otworzył ogień do podróżnych. Rannych zostało co najmniej 13 osób, w tym pięć zostało postrzelonych. CNN powołując się na nowojorską policję, że o najmniej jedna osoba jest w stanie krytycznym.
Do ataku doszło na stacji metra przy Sunset Park około godziny 8 czasu lokalnego – czyli w godzinach porannego szczytu. Policja została wezwana do alarmu pożarowego, jednak kiedy dotarli na miejsce odkryli, że w metrze zostało postrzelonych pięć osób. Łączna liczba rannych wynosi na razie 13. Jedna z osób jest w stanie krytycznym. Reuters podaje, że nie jest wykluczone, że najnowszy bilans ofiar obejmuje również osoby postrzelone śmiertelnie. Początkowo podano, że na miejscu zdarzenia znaleziono również niezdetonowane ładunki wybuchowe. Okazało się jednak, że były to granaty dymne. Sprawca uciekł miejsca zdarzenia. Służby informują, że miał on założoną maskę gazową i był ubrany w pomarańczową kamizelkę pracownika drogowego. Policja jednocześnie zaznacza, że śledztwo w tej sprawie jest na bardzo wstępnym etapie. Według świadka, cytowanego przez New York Post, sprawca był czarnoskóry i oddał wiele strzałów. Z kolei New York Daily News informuje, że sprawca wrzucił do jednego z wagonów grant dymny, po czym otworzył ogień do pasażerów. Na jednym z filmów opublikowanych ze stacji w mediach społecznościowych widać dym wydobywający się z jednego z wagonów metra. Na innych widać zakrwawionych ludzi leżących na peronie. Osobom przebywającym w pobliżu nakazano, by nie pojawiały się w niebezpiecznej okolicy. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Autor zdjęcia / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|