Całkowite zamknięcie szkół i przedszkoli w Wielkiej Brytanii! Dzieci masowo odsyłane do domu – zaczęło się pierwsze takie wydarzenie w historii! |
Utworzony: wtorek, 23 października 2018 10:41 |
W Wielkiej Brytanii miejsce ma całkowite zamknięcie szkół i przedszkoli – zaczęło się dziś rano. Dzieci są masowo odsyłane z powrotem do domu, a rodzice nie mają nic do gadania w tej materii. To pierwsze takie wydarzenie w historii.
r e k l a m a
Zobacz także:
Powodem podjęcia strajku jest – jak uważają osoby odpowiedzialne za jego organizację – zwrócenie uwagi na problem nierównych wynagrodzeń w sektorze. Członkowie związków zawodowych takich jak GMB i Unison wyszli na ulicę dziś o 7 rano. Strajk potrwa przynajmniej do środy z możliwością przedłużenia. Przez ten czas placówki pozostaną całkowicie zamknięte. Strajkują głównie kobiety – tysiące kobiet, które uważają, że miejscowe Councile wprowadzają w życie nierówności w wynagradzaniu swoich pracowników. Strajkujący powołują przykład wynagrodzeń pracowniczek kateringu i utrzymania czystości, które zarabiają 3 funty na godzinę mniej niż ich koledzy. Glasgow City Council potwierdził, że w wyniku strajku zamknięte zostaną wszystkie szkoły podstawowe i szkoły specjalne przez najbliższe dwa dni będą zamknięte. Otwarta pozostanie jednak część szkół drugiego stopnia (secondary schools). Strajkiem zostaną dotknięte także domy opieki łącznie posiadające przeszło 6 tysięcy pacjentów. W odpowiedzi na strajk miejscowe Councile stwierdziły, że: „żądania strajkujących są już wprowadzane w życie i nie ma niczego więcej, co moglibyśmy zrobić”. Dlatego też spodziewać można się rychłego powrotu do negocjacji. Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie... |