Utworzony: środa, 31 października 2018 15:02 |
Fruwające bagaże w ramach lotu tanią linią Wizz Air? To nie śmieszny żart, a szara rzeczywistość uwieczniona na nagraniu przez jednego z podróżujących. Koszmar na popularnym wśród Polaków lotnisku w UK miał miejsce w zeszły weekend. Pasażerowie z Polski chcieli tylko dostać się do Londynu. Jak się okazuje w ramach opłaty za bilet linia zafundowała im dodatkowe „atrakcje”.
r e k l a m a
Zobacz także:
43-latek sam był w szoku, gdy zobaczył, jak bagażowi obchodzą się w walizkami podróżnych. Torby po prostu fruwały w powietrzu, nikt nie zastanawiał się, czy w środku nie znajduje się czasem coś cennego – to kolejny powód, by w podróż tanimi liniami nie zabierać ważnych i kruchych przedmiotów. Do zdarzenia doszło w sobotę, 27 października. „Widziałem, jak ci mężczyźni rzucają bagażami nie przejmując się, że to przecież czyjaś własność. To kompletny brak szacunku. To mnie bardzo zmartwiło, więc ich sfilmowałem” – powiedział Rob. „Masz laptopa lub iPada w swoim bagażu, kto by pomyślał, że coś im się może stać, rzeczy się psują, prawda?” – dodaje rozżalony pasażer. Tym razem „dostało się” zarówno lotnisku Luton, jak i linii budżetowej Wizz Air. Lotnisko od razu zaznaczyło, że za bagażowych odpowiada linia, a nie port. Przewoźnik jednak szybko bronił się mówiąc, że na tym lotnisku jego załoga nie odpowiada za rozładunek. Fala krytyki spłynęła więc na firmę Azzura. Victoria Kozaczkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: Solarisys / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
Podwyżka minimalnej stawki godzinowej w UK - osoby, które tyle nie będą zarabiać, proszone są o zgłoszenie tego! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|