UK: Nowa propozycja reformy dentystycznej! Za każdym razem wizyta u innego stomatologa! |
Utworzony: sobota, 14 czerwca 2025 12:13 |
![]() r e k l a m a
Jak podaje BBC, proponowane zmiany zakładają stworzenie jednej, wspólnej bazy pacjentów – tzw. Dental Access Portal. Po zakończeniu leczenia w jednej przychodni pacjent trafiałby z powrotem na listę, z której byłby ponownie przydzielany – niekoniecznie do tego samego miejsca. Zmiana ma zwiększyć dostępność usług, ale może prowadzić do zerwania więzi pacjenta z konkretnym dentystą, co wzbudza obawy o jakość i spójność leczenia.
Zgodnie z założeniami reformy, osoby ze zdrowym uzębieniem mogłyby zgłaszać się na rutynowe przeglądy co 18–24 miesiące, zamiast tradycyjnych sześciomiesięcznych wizyt. Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, że dzięki temu więcej osób z pilniejszymi potrzebami będzie miało szansę szybciej trafić do gabinetu. Eksperci ostrzegają jednak, że zbyt długie przerwy mogą prowadzić do przeoczenia problemów we wczesnym stadium. Jednym z najbardziej krytykowanych aspektów zmian jest brak gwarancji, że członkowie jednej rodziny będą mogli korzystać z usług tego samego dentysty. To szczególnie problematyczne dla osób z niepełnosprawnościami, seniorów lub rodzin z małymi dziećmi, dla których podróżowanie między różnymi przychodniami może być utrudnione lub wręcz niemożliwe. Nowe propozycje zakładają korekty opłat – kontrola miałaby kosztować więcej, ale inne zabiegi, jak np. zakładanie koron, mogą być nieco tańsze. Rząd przekonuje, że zmiany są sprawiedliwe i dostosowane do realiów, ale przeciwnicy twierdzą, że dla wielu osób nawet niewielki wzrost opłat za podstawowe usługi może oznaczać konieczność rezygnacji z wizyty lub przejście do sektora prywatnego. Brytyjskie Stowarzyszenie Dentystyczne (BDA) ostrzega, że zmiany mogą jeszcze bardziej zniechęcić lekarzy do pracy w ramach NHS. Już teraz wielu z nich odchodzi do prywatnych klinik, gdzie mają większą niezależność i stabilność. Brak dodatkowych środków na wdrożenie reform tylko pogłębia te obawy – a bez dentystów nie będzie komu leczyć pacjentów. Mieszkańcy Walii i innych części Wielkiej Brytanii reagują na pomysły rządu z mieszanymi uczuciami. Młodsi pacjenci dostrzegają szansę na usprawnienie systemu i większą dostępność usług, starsi z kolei podkreślają wartość relacji z zaufanym lekarzem i przywiązanie do konkretnej placówki. Opinie są więc różne – co czyni konsultacje społeczne kluczowym etapem tej reformy. Do 19 czerwca każdy może wyrazić swoją opinię na temat proponowanych zmian. Rząd Walii zapewnia, że słucha głosu obywateli, choć nie ukrywa, że reforma ma być realizowana w dłuższej perspektywie. PB / POLEMI.co.uk Fot.: surprisestock / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|