piątek, 17 maja 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













DRAMAT i ROZPACZ Polaków w Wielkiej Brytanii! Polskie dzieci masowo odbierane rodzicom na Wyspach!
Utworzony: poniedziałek, 07 sierpnia 2017 18:22
DRAMAT i ROZPACZ Polaków w Wielkiej Brytanii! Polskie dzieci masowo odbierane rodzicom na Wyspach! Dramat i rozpacz Polaków żyjących w Wielkiej Brytanii jest coraz większy. Nie ma miesiąca, aby media nie informowały o przypadkach, kiedy angielskie sądy odbierają dzieci polskim rodzinom mieszkającym na Wyspach. W opinii specjalistów, przyczyną tego są różnice między Polakami, a Brytyjczykami w mentalności i rozumieniu sprawowania opieki rodzicielskiej.

r e k l a m a




Jak podaje Rzeczpospolita, skokowo rośnie liczba interwencji służb socjalnych w rodzinach polskich imigrantów w Wielkiej Brytanii. Tylko w tym roku, w efekcie tych postępowań, do rodzin zastępczych trafiło już 115 polskich dzieci, rok wcześniej – 252. Jest to najwyższy odsetek na tle innych państw Unii. Dla porównania - w ubiegłym roku, w Irlandii w rodzinach zastępczych umieszczono pięcioro polskich dzieci, w Belgii – troje, w Holandii – 33, a w Niemczech – 39.

Ostatni taki przypadek odnotowano w Southampton. Jak podawały brytyjskie media, w szkole odkryto siniaki na ciele siedmioletniego Wiktora. Pisano też, że dziecko było agresywne. Jednak matka chłopca zaprzeczała pomówieniom, mówiąc, że interwencja służb socjalnych kończąca się odebraniem dziecka 'może spotkać każdą polską rodzinę'.

Sprawę skomentował Artur Gajewski, ekspert sądowy w Wielkiej Brytanii i dyrektor organizacji AG Family Support. W opinii Gajewskiego, najczęstszym powodem interwencji służb i odbieranie dzieci przez angielskie sądy polskim rodzinom są nadużywanie alkoholu, przemoc fizyczna i zaniedbywanie dzieci. Jak podkreślił ekspert: 'Nagłaśniane przez media i rodziców dzieci historie często nie pokazują całej prawdy. Niestety, służby socjalne nie mogą się wypowiadać publicznie w sprawach indywidualnych, zapewniam jednak, że podstawy do odebrania dzieci rodzinie muszą być mocne, a decyduje o nich sąd' – mówił Gajewski w rozmowie z Rzeczpospolitą.

Jak wyjaśniała Magdalena Kochan, posłanka PO i wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Polacy są zaskoczeni ostrą reakcją brytyjskich sądów, ponieważ zupełnie inaczej pojmowana jest kwestia prawa sprawowania opieki w Polsce i Wielkiej Brytanii. W polskiej konstytucji jest zapis o władzy rodzicielskiej, który najczęściej interpretowany jest w bardzo dosłowny sposób: dziecko jest własnością rodzica, w związku z czym rodzic ma nad nim władzę absolutną.

Z kolei w krajach europejskich to dziecko jest najważniejsze i ma zagwarantowane prawa, o które każdy musi dbać i liczyć się z konsekwencjami, kiedy je łamie. Z kolei w Polsce nadal jest przyzwolenie na stosowanie klapsów wobec dzieci. 'Ponad 50 proc. Polaków jest za stosowaniem tej metody wychowawczej. W takich krajach UE jak Norwegia, Szwecja, Anglia to rzecz niedopuszczalna' – podkreśla posłanka.

Opinie Kochan potwierdza Gajewski: 'Polski system ochrony dzieci różni się od brytyjskiego. Wielu emigrantów tego nie rozumie, że tu interes dziecka jest ponad wszystko. W Polsce dopuszczalne jest np. pozostawienie dziecka samego w domu i pójście do sąsiadki, a w Wielkiej Brytanii – nie.'

– Ten temat jest o tyle trudny, że nie ma konkretnie ustalonego wieku dziecka, gdyż dojrzałość emocjonalna dzieci i radzenie sobie z możliwym niebezpieczeństwem różni się nawet między dziećmi w podobnej grupie wiekowej. Przyjmuje się jednak, że dziecko poniżej 13. roku życia potrzebuje opieki i nie powinno być samo w domu. Jeśli więc np. sąsiedzi zgłoszą, że jest pozostawione samo w domu, przyjeżdża policja – tłumaczy Anna Janczuk, dyrektor Centrum Pomocy Familia (projekt organizacji Poles in Need, czyli Polacy w potrzebie) dla polskich emigrantów w Wielkiej Brytanii.

W Wielkiej Brytanii decyzję o odebraniu rodzicom dziecka podejmuje sąd. Organ na proces decyzyjny ma pół roku. W postępowaniu uczestniczą rodzice, którzy otrzymują za darmo adwokata, a także dziecko, które ma kuratora, oraz opieka społeczna i przedstawiciele polskiego konsulatu. Podczas postępowania badane są zdolności rodzicielskie, prognozy na zmianę, warunki życiowe, psychologiczne. 'To nie jest sąd kapturowy, ale interesuje go wyłącznie dobro dziecka' – tłumaczy Gajewski.
r e k l a m a


W związku z tym, że w Anglii nie ma pogotowia opiekuńczego ani domów dziecka, tylko tzw. rodziny zastępcze (foster carers). Dziecko jest pod opieką takiej rodziny aż do osiągnięcia pełnoletności. Teoretycznie, dziecko mogłoby trafić do rodziny zastępczej w Polsce, np. dziadków czy wujostwa. Jednak faktycznie, jak podkreślają eksperci, tak się nie dzieje, ponieważ polskie władze nie współpracują z brytyjskimi sądami.


Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk
Fot.: altanaka / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Darius Roofing Services
Świadczę usługi dekarskie od 2008 roku. Zajmuje się naprawą...
alt
TanieKosmetyki
Oferujemy największy wybór polskich marek kosmetycznych. Wygoda...

Polski prawnik w UK
Sintons to kancelaria adwokacka w UK świadcząca pomoc prawną od...

Tłumacz Przysięgły UK
Tłumaczenia pisemne certyfikowane wg wymogów brytyjskich i...

Pozostałe oferty

alt Sofia Furniture LTD (Meble i wyposażenie)
Sofia Furniture Ltd to polska firma meblowa, która...
Hostelbookers Hostelbookers
Niedrogie zakwaterowanie na całym świecie bez opłat...
Sindbad Travel (Autokary, pociągi)
Autokarem po Europie, Wielkiej Brytanii i do Polski...
Musicroom Musicroom
Największy asortyment produktów muzycznych.Płyty CD i...