Koszmar w Wielkiej Brytanii! Święta 2016 przejdą do historii - istna masakra! |
Utworzony: poniedziałek, 19 grudnia 2016 16:00 |
Grudzień to najgorętszy okres w roku dla wielu osób na Wyspach, ale tegoroczne Święta przejdą do historii. I to niestety w negatywnym sensie. Wielu ludzi mieszkających w Wielkiej Brytanii będzie musiało przejść w okresie świątecznym przez istny koszmar ze względu na falę rekordowych strajków, które będą miały miejsce w wielu różnych miejscach na Wyspach.
r e k l a m a
Zobacz także:
Członkowie związku zawodowego pracowników zatrudnianych przez Swissport, firmę obsługującą większość brytyjskich lotnisk, zapowiedzieli 48-godzinny strajk 23 i 24 grudnia. Zgodnie z podanymi informacjami, protestować będą załogi obsługi naziemnej, m.in. zajmujący się kontrolą paszportów i bagaży, łącznie około 1500 pracowników lotnisk. Przyczyną podjęcia decyzji o strajku jest brak podwyżek od 2014 roku. Protest obejmie 18 lotnisk w całym kraju, będą to m.in. porty lotnicze Stansted, Luton, Gatwick, Leeds-Bradford, Manchester, Cardiff, Belfast, Glasgow, Edynburg, Birmingham, Southampton, Newcastle oraz Heathrow. Najgorszej sytuacji należy spodziewać się w Southampton i Newcastle, ponieważ te lotniska są obsługiwane wyłącznie przez Swissport. O strajkach poinformowały także brytyjskie linie lotnicze British Airways. Pracownicy linii zapowiedzieli, że będą strajkować 25 i 26 grudnia. W ten sposób chcą oni wyrazić swój sprzeciw wobec polityki finansowej prowadzonej przez firmę. Również piloci innego brytyjskiego przewoźnika – Virgin Atlantic Airways, przegłosowali podjęcie działań, które mogą doprowadzić do odwołania lotów na okres tygodnia, od dnia 23 grudnia. To jeszcze nie koniec złych wiadomości. Do strajku szykują się również pracownicy firmy kolejowej Southern Rail. Utrudnień na kolei można spodziewać się w dniach: 19 i 20 grudnia, od 31 grudnia do 2 stycznia 2017, oraz przez sześć kolejnych dni poczynając od 9 stycznia. Przez strajki na lotniskach i kolei oczekuje się, że na brytyjskie drogi wyjedzie o wiele więcej samochodów. Zwiastuje to o wiele większy ruch niż normalnie i niewykluczone są także duże korki i spore opóźnienia. Do masowych strajków w Wielkiej Brytanii dołącza również trzy tysiące pracowników poczty, którzy swój protest ogłosili w dniach 19-24 grudnia. Domagają się oni gwarancji zatrudnienia oraz emerytur, oraz nie zgadzają się na masowe zwolnienia przez zamykanie kolejnych placówek. Rząd próbuje załagodzić całą sytuację. Wielu członków Partii Konserwatywnej domaga się uregulowania prawa, które w pewnych sytuacjach zabroni związkom organizację tego typu wydarzeń. Jednak premier Theresa May nie chce ograniczać związków zawodowych i niechętnie nakłada na nie bardziej rygorystyczne przepisy. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: 1000 Words / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|