Premier Theresa May się PODDAŁA - jest rezygnacja! Zwrot o 180 stopni w sprawie Brexitu! |
Utworzony: piątek, 18 listopada 2016 10:42 |
Brytyjska premier wielokrotnie swoimi działaniami na politycznej scenie udowadniała, że w sprawie Brexitu nie pójdzie na żaden kompromis. Tym razem jednak zszokowała wszystkich. Szefowa rządu się poddała i zrezygnowała z odbierania Parlamentowi praw do wstrzymania Artykułu 50. Jest to zwrot o 180 stopni w sprawie Brexitu, bo teraz to Parlamentarzyści zadecydują o przyszłości Wysp i premier May nie będzie im w tym zbytnio przeszkadzać.
r e k l a m a
Zobacz także:
Zmiana polityki premier May w stosunku do Izby Lordów zdaje się być krokiem bardzo zasadnym - zwłaszcza że w Parlamencie rośnie liczba osób przeciwnych Partii Konserwatywnej. Co jest szczególnie istotne w przypadku dalszych negocjacji dotyczących wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Do tej pory, premier bardzo konsekwentnie ignorowała sprzeciw parlamentarzystów przeciwko jej samowolnym działaniom zmierzającym do wdrożenia Artykułu 50. Traktatu Lizbońskiego. Teraz najwyraźniej May doceniła siłę opozycji Izby Lordów. Waga nastrojów w parlamencie i podejście premier jest teraz bardzo istotna. Tym bardziej, że niebawem w Parlamencie będzie dyskutowane wycofanie praw unijnych z prawodawstwa brytyjskiego. Także w tej kwestii należy spodziewać się sprzeciwu parlamentarzystów. Dlatego też, w działaniach premier można teraz zauważyć wyraźną tendencję do unikania dyskusji na temat kontrowersyjnych ustaw. Idea ograniczenia prawa veta Izbie Lordów pojawiła się jeszcze za czasów urzędowania Davida Camerona, który wraz z ówczesnym kanclerzem skarbu, Georgem Osbornem chciał wprowadzić duże cięcia w tax credit dla osób o niskich zarobkach. Izba Lordów zablokowała wtedy projekt Camerona. Działania rządu zostały natychmiast potępione przez Partię Pracy. Jednak z opinią laburzystów nie zgodził się były kanclerz skarbu George Osborne. Zdaniem byłego kanclerza, Izba Lordów 'nie respektuje konstytucyjnego zapisu mówiące, że to wybieralna część parlamentu ma prawo do decydowania o sprawach finansowych państwa'. Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk Fot.: Frederic Legrand - COMEO / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|