piątek, 16 maja 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





























Zobaczcie, co Brytyjczycy kazali podpisać imigrantowi! Nieźle się zdenerwował... A Wy co byście zrobili?
Utworzony: czwartek, 13 grudnia 2018 16:59
Zobaczcie, co Brytyjczycy kazali podpisać imigrantowi! Nieźle się zdenerwował... A Wy co byście zrobili? Brytyjczycy chcieli skorzystać z usług znanego imigranta na Wyspach, który miał dać występ na imprezie charytatywnej. Ale po tym, jak podsunięto mu do podpisania podejrzaną umowę, od razu zrezygnował i zdecydowanie nie chciał pozostawić tej sprawy do wyciszenia.

r e k l a m a
Jak informuje BBC, jeden z uniwersytetów w Londynie organizował zbiórkę pieniędzy pod egidą Unicefu na pomoc potrzebującym dzieciom. W tym celu zaczęto poszukiwania potencjalnych artystów, którzy mogliby charytatywnie wystąpić podczas zbiórki.

Zdecydowano się na występ znanego na Wyspach komika - imigranta rosyjskiego Konstantina Kisina. Ostatecznie jednak nie wspomógł on szczytnego celu po tym, jak dano mu do podpisania specjalną umowę.

Umowa dotyczyła polityki 'nietolerancji'. Komik miał podpisać dokument, w którym napisano, że zgadza się nie poruszać w swoim występie tematów rasizmu, seksizmu, transfobii, homofobii, ksenofobii, islamofobii, a także nie wspominać nic o różnicach klasowych w społeczeństwie, różnicach wieku, niepełnosprawności i tematach religijnych.

Kisin wytłumaczył, że nie wystąpi na zbiórce, bo tego typu dokumenty to jawne naruszanie wolności słowa i mówienie komikowi, jakich tematów nie może poruszać, wyraźnie pokazuje, że nie wie się, na czym polega praca komika.

- Ja urodziłem się w Związku Radzieckim. I to co zobaczyłem w Wielkiej Brytanii, bardziej pasuje do tamtego kraju, to tamtego ustroju, w którym zakazywałoby się mówić na dane tematy - wyjaśnia.

- To była taka niewiarygodna sytuacja, że zacząłem ją przedstawiać na moich innych występach. Ludzie nie mogą się nadziwić. Nie można powiedzieć komikowi, że nie może mówić o tym i o tamtym. Nie można w ogóle czegoś takiego robić.

- Nie jestem homofobem, nie jestem rasistą. Ale przecież trzeba rozróżniać satyrę, komedię, od faktycznego atakowania innych ludzi.

- Jestem Rosjaninem w Wielkiej Brytanii, śmieję się z Novichoku, śmieje się z tego, że mam żonę Ukrainkę, śmieję się z tego, co zauważę dziwnego w Brytyjczykach. To jest normalne.


- Dzisiejsze uniwersytetu na Wyspach zamiast uczyć, to skupiają się na tym, żeby uważać, żeby kogoś nie urazić. Powinno się czynnie próbować zwalczać nierówności, a nie zamykać ludziom usta - tłumaczy.


Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk
Fot.: Yuriy Maksymiv / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Furniture4less
W naszym sklepie Furniture4Less.eu znajdziesz dokładnie to, czego...

CPC EMPIRE TRAINING
Kurs odświeżający składa się z 35 godzin (5 dni po 7 godzin)...

Kardas Productions
Zajmujemy się promocją firm w social media, pomagając naszym...

Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe
Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie...

Pozostałe oferty

UK Office Direct UK Office Direct
Oferujemy ponad 25.000 produktów biurowych w niskich...
Cleaners in Dulwich Ltd (Praca stała i dodatkowa)
Nasza firma sprzątajaca działa na rynku londyńskim od 15...
Intymna.pl Intymna.pl
Sklep oferuje szeroki asortyment bielizny damskiej oraz...
Hostelbookers Hostelbookers
Niedrogie zakwaterowanie na całym świecie bez opłat...