wtorek, 29 kwietnia 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





























HORROR matki w Wielkiej Brytanii! Lekarze ignorowali objawy jej córki ponad 50 razy - aż w końcu usłyszała tragiczną diagnozę...
Utworzony: niedziela, 19 lutego 2017 14:59
HORROR matki w Wielkiej Brytanii! Lekarze ignorowali objawy jej córki ponad 50 razy - aż w końcu usłyszała tragiczną diagnozę... Brytyjska służba zdrowia zawiodła po raz kolejny. Tym razem zafundowała horror mamie kilkumiesięcznej dziewczynki. Kobieta odwiedziła lekarzy, szpitale i kliniki ponad 50 razy, zanim lekarze przestali ignorować poważne objawy choroby jej córki i postawili właściwą, choć tragiczną diagnozę.

r e k l a m a
Jak podają brytyjskie media, Mel Stocks, mama małej Jessi, twierdzi, że musiała odwiedzić lekarzy ze swoją słabnącą córką ponad 50 razy, zanim prawidłowo zdiagnozowano u dziewczynki raka. Na wizytach spędziły aż 14 miesięcy odwiedzając wielu lekarzy i wiele szpitali, zanim u dziecka wykryto białaczkę.

Mel twierdzi, że została nazwana "nadopiekuńczą matką" i uciążliwą kobietą „marnującą czyjś czas”, kiedy uporczywie szukała pomocy dla niedawno urodzonej córki w brytyjskiej służbie zdrowia.

- Przez cały ten czas, po prostu wiedziałam, że coś nie tak z Jessie. Nie miała apetytu, była bardzo ospała i ciągle miała objawy grypopodobne. Antybiotyki miała przepisywane więcej razy niż jestem w stanie spamiętać, ale nigdy nie dawały one żadnej różnicy – wspomina mama dziewczynki.

Kobieta wspomina, że od jednego z lekarzy GP usłyszała, że jeśli córce się pogorszy matka ma „nie przynosić jej tutaj i nie tracić znów naszego czasu” tylko zabrać dziecko do szpitala na oddział ratunkowy.

Mel, która była przekonana, że jej córce dolega coś poważnego, odwiedziła z dzieckiem kilka gabinetów GP, szpitali oraz kilka klinik. Kiedy kobieta wyczuła guzki, które zaczęły tworzyć się pod klatką piersiową córki i powiedziała o tym kolejnemu lekarzowi, po raz kolejny została zignorowana.

Dopiero po odkryciu siniaków na kostkach i kilku wizytach w szpitalu, lekarz przyznał, że coś jest poważnie nie tak, a badania pozwoliły w końcu postawić prawidłową, choć tragiczną diagnozę, że jest to białaczka.

- Do tego czasu miałam czuć się jak neurotyczka i panikara bez powodu, ale przez cały ten czas po prostu wiedziałam, że coś jest nie tak z moją małą dziewczynką – wspomina kobieta.


Po prawidłowej diagnozie i długim leczeniu mała Jessie jest teraz wolna od białaczki, jednak horror, który zafundowali jej rodzinie brytyjscy lekarze zapamiętają na długo.


Paulina Lęcznar / POLEMI.co.uk
Fot.: Syda Productions / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE

MOLSO - Polski Fryzjer
MOLSO - Polski Fryzjer w Glasgow
Profesjonalne usługi fryzjerskie - Strzyżenie, modelowanie,...

Polska apteka internetowa w UK
Polska apteka internetowa w UK FamilijnaPolska apteka internetowa...

Holy Tours
Polskie Biuro Turystyczno – Pielgrzymkowe Holy Tours powstało z...

Kardas Productions
Zajmujemy się promocją firm w social media, pomagając naszym...

Pozostałe oferty

GREEN STORE LONDON (Polskie sklepy i hurtownie)
KOTLY / BOILERY : GAZOWE WSZYSTKICH MAREK , węglowe i...
Komputronik Komputronik
Lider internetowej sprzedaży IT oraz elektroniki w...
Kursy na wózki widłowe (Szkoły i kursy)
Kursy dla osób początkujących/doświadczonych jak i z...