Masz 20, 70 lub 105 funtów – wydasz je na mandat, który przyjdzie z Councilu! Urzędnicy jak policjanci – mogą teraz skontrolować i wlepić karę! |
Utworzony: czwartek, 21 marca 2024 13:33 |
![]() r e k l a m a
Jak informuje Independent, Councile na Wyspach mają prawo karać kierowców za wykroczenia w ruchu drogowym, nawet te niewielkie. Szacuje się, że około 10 milionów gospodarstw domowych w kraju ucierpi na tym finansowo.
Lokalne władze mają teraz prawo wlepiać kary finansowe za takie wykroczenia, jak zawracanie w niedozwolonym miejscu, poruszanie się buspasem bez zezwolenia, zatrzymywanie się na obszarze wyłączonym z ruchu lub na tzw. yellow box, jazda pod prąd na drodze jednokierunkowej lub złamanie zakazu jazdy w prawo lub w lewo. Wszystkie Councile w Anglii i Walii mogą ubiegać się o pozwolenie na egzekwowanie tych przepisów i dziś zrobiło to 85 ze 150 angielskich urzędów. Tego typu mandaty za tego typu wykroczenia mogli dawać tylko policjanci. Wysokość kary to średnio 70 funtów, najniższe wynoszą 20 funtów, a najwyższe 105 funtów. Zmiana przepisów zmusza kierowców do jeszcze lepszego przestrzegania prawa i stosowania się do znaków, jednak jest też krytykowana: z pomysłem nie zgadza się AA i uważa, że sprawia to, że kierowcy czują się jak skarbonki na drogach. VK / POLEMI.co.uk Fot.: Mehaniq / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Z Wielkiej Brytanii do Barcelony - kompleksowy poradnik podróży. Jak tanio zwiedzić stolicę Katalonii |
|
|
|
|
|
|
|