NIEPOKOJĄCE symptomy zaczęły pojawiać się u ludzi! NIKT nie chce przez to przejść - ale jeśli chorowałaś/eś, to teraz w każdej chwili może obudzić się z... |
Utworzony: czwartek, 16 marca 2023 16:38 |
![]() r e k l a m a
Jak podają brytyjskie media, skutki uboczne tzw. długiego Covid-19, czyli długo przechodzonej choroby i objawów, są badane przez naukowców. W trakcie takich badań na niepokojącą tendencję natrafiła grupa badawcza z Dartmouth College.
Ich badania wykazały, że długoterminowe skutki przechorowania koronawirusa mogą obejmować rzadkie schorzenie, przez które chory nie jest w stanie rozpoznać twarzy najbliższych sobie osób, czyli rodziny i przyjaciół. Niepokojące nowe twierdzenia pochodzą od ekspertów z uniwersytetu Ivy League Dartmouth College w USA, którzy pracowali z 28-letnią kobietą, która zaraziła się wirusem na początku pandemii w marcu 2020 roku. Zarówno ona, jak i 50 kolejnych ankietowanych pacjentów, potwierdziła pojawienie się podejrzanego objawu uniemożliwiającego identyfikację znanych sobie ludzi. Tacy ludzie tłumaczą, że to odczucie jest bardzo 'dziwne i przerażające'. Jak opisują, to tak 'jakby słyszeć głos znanej sobie osoby wypływający z ust kogoś obcego'. Fachowo lekarze objaw ten nazywają prozopagnozją, czyli utratą możliwości rozpoznawania twarzy. Jednocześnie łączy się to z problemami z nawigacją oraz pamięcią. Takie obserwacje wymuszają na lekarzach większe skupienie na efektach przechorowania Covid-19. Prozopagnozja w połączeniu z amnezją czy problemami z nawigacją wskazują na uszkodzenia mózgu, stąd też obawy, że wirus może powodować zniszczenia w większej sferze niż dotychczas sądzono. Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: fizkes / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |