OFICJALNY KONIEC PANDEMII COVID-19 w UK - już wszystko wiadomo! |
Utworzony: poniedziałek, 24 maja 2021 11:15 |
![]() r e k l a m a
Jak informuje The Independent, profesor Andrew Pollard, z uniwersytetu w Oxfordzie, przyznał, że oficjalny koniec pandemii najpewniej będzie miał miejsce w ciągu kilku najbliższych tygodni.
Odniósł się w ten sposób do radości rządu brytyjskiego po informacjach o tym, że podwójna dawka szczepionek przeciw koronawirusowi jest skuteczna po zetknięciu się z mutacją indyjską, mimo że jedna dawka nie daje jeszcze wystarczającej ochrony. Pollard stwierdził, że te informacje nie są tak ważne i rząd powinien patrzeć na coś zupełnie innego - a mianowicie liczbę osób w szpitalach. Jeśli ta liczba się nie zwiększa, to pandemię tak naprawdę mamy już za sobą. - Obecną sytuację w Wielkiej Brytanii i na świecie nazywamy pandemią, ponieważ ludzie trafiają do szpitali - wyjaśnia. - Jeśli obecna generacja szczepionek jest w stanie wstrzymać czy spowolnić tempo hospitalizacji ludzi, przy jednoczesnym utrzymaniu pomniejszych objawów infekcji, czyli przeziębienia czy kaszlu, to mamy koniec pandemii. - Wszystko dlatego, że możemy żyć z tym wirusem. A żeby być szczerym, to i tak będziemy musieli z nim żyć w taki bądź inny sposób. Ale nie ma to znaczenia, jeśli ludzie nie będą trafiać z tego powodu do szpitala. - Jeśli służba zdrowia będzie mogła normalnie funkcjonować, to życie wróci całkowicie do normalności - powiedział Pollard. Podkreślił też, że w ciągu najbliższych kilku tygodni będziemy wiedzieć już, czy najnowsze mutacje nie powodują częstszych hospitalizacji, a jeśli tych hospitalizacji nie będzie, to oznaczać w końcu będzie koniec pandemii. Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: Bihlmayer Fotografie / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |