Oto, co przepisał lekarz GP starszej pacjentce w UK - skończyła na ostrym dyżurze! Czy ktokolwiek się dziwi, że takie lekarstwo nie pomogło? |
Utworzony: środa, 09 stycznia 2019 16:05 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
Brytyjski lekarz nie widział dużego problemu i po prostu przepisał lekarstwo, które miało pomóc potrzebującej. Z tym, że zamiast kropli nawilżających do oczu Vita-POS, napisał na recepcie Vitaros, który jest kremem na problemy z erekcją. Lekarz nie zwrócił uwagi na swój błąd, tak samo jak farmaceuta w aptece. Ostatecznie jeszcze kobieta mogła zwrócić uwagę, że lek nie służy do pomagania na problemy z oczami, tylko jest przeznaczony na inny narząd. Kontakt Vitarosu z gałką oczną kobiety skończył się średniego poziomu poparzeniami chemicznymi, uszkodzeniem wzroku, bólem oraz spuchniętą powieką. Kobieta od razu trafiła na ostry dyżur. Jak się okazuje, co piąta recepta w Wielkiej Brytanii jest wypisana błędnie. To o tyle nietypowa sytuacja, że przecież w Wielkiej Brytanii większość recept jest drukowanych, natomiast w Polsce nadal większość lekarzy ręcznie wypisuje recepty, co powoduje problemy z odczytaniem tego, co zostało zapisane. Grupa lekarzy zajmująca się konkretnymi przypadkami w Wielkiej Brytanii, w których lekarze popełnili różnego rodzaju błędy szkodzące pacjentom, informuje, że wszyscy lekarze mają dostać odgórne instrukcje wymuszające wypisywanie recept dużymi drukowanymi literami, by uniknąć kolejnych tego typu problemów. Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: chrisdorney / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|