UWAGA! Brytyjskie media ostrzegają przed tym Polakiem! 'Pod żadnym pozorem nie...' |
Utworzony: czwartek, 29 października 2015 05:15 |
Polski lekarz uznany poważnym zagrożeniem dla mieszkańców Anglii. Doktor Tomasz F., który pracuje na Wyspach od 9 lat, nie zdał trzech testów z języka angielskiego w ostatnim czasie.
r e k l a m a
Zobacz także:
Umiejętności językowe Polaka zaczęły przeszkadzać dopiero w zeszłym roku. Podczas testu sprawdzane były jego zdolności mówienia, słuchania, czytania i pisania. Pierwszą próbę "zawalił" w październiku 2014 roku, drugą w grudniu, a trzecią w lutym 2015. Dwukrotnie kończył z wynikiem 5.5 punktów i raz z 6.5. Do zaliczenia testu wymagane jest jednak 7.5 punktów. W tym czasie dwukrotnie był wyrzucany ze szpitali, w których pracował, aż znalazł zatrudnienie na oddziale kardiologicznym w John Radcliffe Hospital w Oxfordzie. Władze placówki przyjęły go pomimo że w trakcie kontaktu drogą mailową, Fryzlewicz posługiwał się wyraźnie łamaną angielszczyzną, myląc m.in. słowo 'message' (wiadomość) ze słowem 'massage' (masaż). - Zanotowano wiele uwag od pracodawcy i osób, które z nim pracowały przy wielu okazjach – opowiada Christopher Hamlet, radca prawny pracujący dla General Medical Council. - Kwestionowano jego znajomość języka angielskiego i zdolności komunikacyjne. Problem ten rozwijał się przez lata. Doktor Fryzlewicz albo nie chciał, albo nie umiał rozwijać swoich umiejętności. Polak często był wyrzucany z pracy przez problemy językowe. - Czasami ciężko było zrozumieć, co takiego chce powiedzieć – tłumaczy doktor Jeremy Sayer, konsultant kardiologiczny w Princess Alexandria Hospital. - Często musiałem go prosić, by wyjaśniał jedną rzecz kilka razy. Inaczej nie miałem pewności, że go zrozumiałem. W drugą stronę, sporo czasu zajmowało wytłumaczenie mu czegokolwiek. Współpraca z nim była czasochłonna. A przecież musieliśmy mieć pewność, że będzie wiedział, jak postąpić z pacjentem. Nie mogliśmy ryzykować. 56-latek nadal próbuje znaleźć pracę w środowisku medycznym, jednak odgórne zarządzenia skutecznie to utrudniają. Polak ma pretensje do przedstawicieli GMC i uważa, że jest nieuczciwie traktowany. Tłumaczy także, że stara się czytać angielską prasę, by stale rozwijać swoje umiejętności. Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: 1000 Words / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
Rusza program 4-dniowego tygodnia pracy w UK! Pracownicy będą mieli dzień więcej wolnego przy utrzymaniu dotychczasowych zarobków! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z... |