Rodzinne wakacje w UK w ułamku sekundy zamieniły się w tragedię! Przerażony dziesięciolatek wylądował na intensywnej terapii i to przez... |
Utworzony: niedziela, 26 sierpnia 2018 11:43 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
Jak mówiła matka chłopca, rodzina spędzała poranek na Studland Beach. Lewis z tatą i dziadkiem poszli na spacer do Agglestone Rock. Najwyraźniej podczas drogi powrotnej chłopiec musiał nadepnąć na żmiję, która ukąsiła go w stopę. Dziesięciolatek nie zauważył węża - pomyślał, że podrapały go zarośla. Wtedy dziadek spostrzegł węża i po charakterystycznym wzorze na tułowiu poznał, że to żmija. Ojciec chłopca natychmiast zadzwonił po pogotowie. Chłopiec był przerażony - myślał, że umrze. Lewisa zabrano do szpitala, gdzie podano mu surowicę, antybiotyki i środki przeciwbólowe. Lewis spędził pięć dni na intensywnej terapii, ale nadal odczuwa ból i musi korzystać z wózka inwalidzkiego. Specjaliści apelują, aby spacerujący (szczególnie po wrzosowiskach) zakładali pełne obuwie - zwłaszcza w okresie od marca do września. Ponadto eksperci radzą, aby trzymać się wytyczonych ścieżek i mieć zawsze przy sobie naładowany telefon, żeby zadzwonić po pomoc. W przypadku ukąszenia, natychmiast należy iść do szpitala. Żmija to jedyny rodzimy jadowity gatunek węża w Wielkiej Brytanii, jednak w przeciągu ostatnich dwudziestu lat nikt nie zmarł z powodu ukąszenia. W najgorszym przypadku po ukąszeniu mogą wystąpić nudności, senność oraz zasinienie i obrzęk w miejscu ukąszenia. ![]() ![]() Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk Fot.: Spotmatik Ltd / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|