Szczepienie nie pomoże każdemu - ludzie po dwóch dawkach szczepionki przeciw Covid-19 i tak zarażają się koronawirusem! Lekarze mają na takie osoby specjalną nazwę... |
Utworzony: sobota, 20 lutego 2021 13:00 |
![]() r e k l a m a
Polskie media opisują zbierane na świecie przypadki zarażenia się koronawirusem, pomimo przyjęcia dwóch dawek szczepionki przeciwko Covid-19. Lekarze wyjaśniają jednak, że nie jest to nic dziwnego.
W przypadku różnych szczepionek odsetek osób, które i tak nie uzyskają odporności waha się w okolicach nawet do 20%. Takie osoby powszechnie wśród lekarzy nazywane są non-respondersami, czyli osobami nie odpowiadającymi/nie reagującymi na szczepionki. Takie przypadki wyjaśnia profesor Anna Boroń-Kaczmarska, zajmująca się chorobami zakaźnymi. - Człowiek może być zaskoczony, że przyjął szczepienie, a jednak choruje. Tymczasem każdy producent szczepionki w charakterystyce produktu leczniczego podaje informacje o tym, jaki procent pacjentów odpowiada na szczepienie. - Przykładowo wektorowa szczepionka na COVID-19 jest skuteczna w ok. 80 proc. Oznacza to, że 20 proc. osób zaszczepionych nie wytworzy odpowiedzi immunologicznej lub ją wytworzy w ograniczonym wymiarze. Profesor Maciej Kurpisz z Polskiej Akademii Nauk, tłumaczy, dlaczego tak się dzieje. - Przyczyn, dla których część osób nie wytwarza odporności po przyjęciu szczepionki, jest kilka. Jedną z nich paradoksalnie może być zbyt silny układ odpornościowy. - Nasz system immunologiczny ma dwa podstawowe ramiona, odporność wrodzoną oraz adaptatywną, którą nabywamy m.in. dzięki szczepieniom. Organizm jednak nie zawsze uruchamia odpowiedź adaptatywną, zwłaszcza jeśli dana osoba ma silną odporność wrodzoną. Przykładowo, kiedy takiej osobie podaje się szczepienie, zawierające subkliniczne dawki wirusa, czyli takie, które zawierają patogen, ale nie powodują rozwój choroby, wówczas silny układ odpornościowy rozpoznaje patogen i go niszczy, nie dopuszczając do prezentacji w układzie adaptatywnym. - Czyli nasz organizm niszczy patogen, zanim pomoże on w wytworzeniu odporności adaptatywnej i rozpocznie się produkcja przeciwciał. Profesor Boroń-Kaczmarska uspokaja jednak, że nie jest to nic dziwnego i zaskakującego. - To jest bardzo naturalne zjawisko i dobrze znane w zakaźnictwie i wakcynologii. Jeśli pacjent raz przechorował jakąś jednostkę chorobową, kiedy drugi raz styka się z drobnoustrojem, na ogół choruje łagodnie. Szczepienie jest niczym innym, jak kontaktem z fragmentem drobnoustroju chorobotwórczego. Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: Viacheslav Lopatin / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Polskie meble - SPLENDO FURNITURE Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich mebli na... |