Wielka Brytania tonie we łzach! Rodzice musieli patrzeć jak ich dziecko przechodzi przez istne PIEKŁO... |
Utworzony: poniedziałek, 21 listopada 2016 14:56 |
Po wielu tygodniach męczarni zmarła 4-letnia dziewczynka, której cierpienie oglądał cały świat. Rodzice nie mogli nic zrobić, poza bezradnym patrzeniem na to, jak ich córka przechodzi przez istne piekło. Mieszkańcy Wielkiej Brytanii toną we łzach, a media przybliżają historię dzielnego dziecka, którego niestety nie udało się uratować.
r e k l a m a
Zobacz także:
O śmierci Jessici poinformował jej ojciec, Andy Whelan. Na stronie na Facebooku poświęconej dziewczynce, napisał: 'Czuję smutek i ulgę, kiedy mówię wam o śmierci mojej córki. Nie będzie już nigdy więcej czuła bólu. Teraz mojej małej księżniczce wyrosły anielskie skrzydła i może się cieszyć z obecności bliskich i przyjaciół. Patrzy z góry na swojego młodszego brata i na nas. Któregoś dnia znowu się spotkamy'. Ojciec podzielił się także ze wspierającymi rodzinę internautami ostatnimi chwilami z córką. Jak napisał, z powodu ogromnego bólu dziewczynki nie mogli jej nawet przytulić. Jednak ostatniej nocy, dzięki lekom udało się złagodzić ból na tyle, że tuż po zmianie pościeli dziewczynki nie położono od razu do łóżka - Jessica została w ramionach ojca. 'Mogę szczerze powiedzieć, że był to najlepszy i najbardziej uczuciowy moment od bardzo długiego czasu' - napisał mężczyzna. Po tym, jak rodzice dowiedzieli się, że ich córce został zaledwie miesiąc życia, skorzystali ze strony GoFundMe, gdzie zbierali fundusze, aby wypełnić ostatnie chwile Jessici jak najmilszymi doświadczeniami. Wiele osób przyłączyło się do tej akcji. Jednak dwa tygodnie temu, rodzice zamknęli swoje konto - tuż po tym, kiedy stan dziewczynki się pogorszył. Horror rodziny rozpoczął się w lipcu ubiegłego roku, kiedy dziewczynka miała problem z ramieniem. Zrobiono jej prześwietlenie i wtedy zdiagnozowano zapalenie kości. Jessice przepisano antybiotyki, jednak po kilku miesiącach nadal nie było poprawy i wykonano USG - wtedy odkryto raka. Neuroblastoma występuje tylko u dzieci. W chwili rozpoznania 50 proc. pacjentów jest w wieku poniżej 2 roku życia, 75 proc. poniżej 4 roku życia i 90 proc. poniżej 10 roku życia. Nowotwór można wykryć za pomocą USG, jednak nie jest to rutynowe badanie w przypadku tak małych dzieci, dlatego też trudno zdiagnozować chorobę we wczesnym stadium. Dodatkowych problemów z diagnostyką dostarczają objawy - trudno je połączyć z nowotworem. Do najczęściej występujących objawów należą stany podgorączkowe, chudnięcie, bóle brzucha, kaszel, duszność, bóle klatki piersiowej i anemia. Wykrycie choroby odpowiednio wcześnie daje 95 proc. szans na wyleczenie. Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk Fot.: IVY PHOTOS / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wózki widłowe, maszyny budowlane Praca stała i dodatkowa. Szukasz pracy, podnieś swoje kwalifikacje... |