Artykuły sponsorowane

Synoptycy ostrzegają przed kolejnym uderzeniem fali gorąca, która może objąć większość kraju już w połowie lipca. Nowe prognozy przewidują temperatury przekraczające 35°C w niektórych częściach Anglii, a także nietypowe ciepło w Szkocji.

Król Karol III otrzyma w przyszłym roku aż 132 miliony funtów z tytułu zysków majątkowych, głównie dzięki dynamicznemu rozwojowi energetyki wiatrowej na morzu.

W ostatnich dniach jeden z największych brytyjskich supermarketów poinformował o pilnym wycofaniu kilku popularnych urządzeń elektrycznych ze względu na zagrożenie pożarowe. Klienci zostali wezwani do natychmiastowego zaprzestania korzystania z tych produktów i ich zwrotu.

Jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w Wielkiej Brytanii kończy działalność pod dotychczasową nazwą. WHSmith, znany wielu pokoleniom mieszkańców Wysp, przechodzi w ręce nowego właściciela i zmienia nazwę, co budzi wiele emocji wśród klientów.

Choć popełniła jedną z najbardziej wstrząsających zbrodni wobec dziecka w historii Wielkiej Brytanii, wyszła na wolność przed końcem wyroku. Sprawa Jody Simpson znów wywołała ogromne poruszenie – także ze względu na to, że ofiara jej brutalności nadal mierzy się z konsekwencjami doznanych krzywd.

Po wyjątkowo gorącym okresie, który rozgrzał większość Wielkiej Brytanii do ponad 30°C, nadciąga gwałtowne załamanie pogody. Synoptycy przewidują ulewne deszcze i spadek temperatury, co dla wielu będzie długo wyczekiwaną ulgą. Zmiany te obejmą znaczną część kraju już na początku lipca.

Nagłe załamanie pogody po kilku dniach upałów może przynieść poważne skutki – od podtopień po przerwy w dostawie prądu. Mieszkańcy północno-wschodniej Anglii i południowo-wschodniej Szkocji muszą przygotować się na intensywne burze i silny wiatr.

Po poważnym ataku hakerskim, który zakłócił działalność internetową marki Marks & Spencer, firma podjęła intensywne działania naprawcze. Choć część usług powraca do normy, pełne przywrócenie funkcjonalności przewidywane jest dopiero na sierpień.

Brytyjski rząd zachęca mieszkańców do przygotowania domowych zestawów awaryjnych, które pomogą przetrwać minimum 72 godziny w sytuacjach kryzysowych. Taka gotowość nie musi oznaczać paniki, a raczej przemyślane i stopniowe gromadzenie niezbędnych rzeczy, które mogą uratować komfort życia – lub nawet życie.