HORROR w parku w Wielkiej Brytanii! Płacz i krzyki dzieci po tym, jak... |
Utworzony: niedziela, 25 lutego 2018 07:25 |
To miała być spokojna wycieczka. Niestety zamieniła się w horror, po tym, jak cała horda rozwścieczonych lwów zaatakowała samochód, którym podróżowały dwie przyjaciółki z dwójką dzieci.
r e k l a m a
Zobacz także:
Atak zaczął się od jednego lwa, który wyskoczył na dach samochodu. Dzieci były przerażone, zaczęły krzyczeć i płakać. Zaraz po pierwszym ataku, przy samochodzie zaczęło kręcić się więcej zwierząt. Jaz Reynolds, właścicielka samochodu, którym podróżowali po parku, powiedziała, że całe zajście było „szokujące i przerażające”. „To była ostatnia rzecz, jakiej się spodziewałam. Byłam zszokowany, ale wiedziałam, że nie mogę pokazać swojego przerażenia, ponieważ to mogłoby jeszcze bardziej zdenerwować dzieci. Myślę, że lwy biegły z jednego miejsca do drugiego, a mój samochód stanął im na przeszkodzie. Wtedy jeden skoczył na dach, a kolejny na maskę” relacjonuje Reynolds. Dopiero po 50 minutach, gdy otworzyły się bramy, samochód mógł ruszyć dalej. Wiadomo, że żadnemu z pasażerów nie stała się krzywda i udało im się dokończyć wycieczkę bez dalszych przygód. „Dzieci w końcu uznały to za świetną przygodę, choć początkowo były przerażone” dodaje kierowca. Reynolds dodała, że pracownicy parku byli „niesamowici”. „Muszę pochwalić personel za to, co zrobili. Ich obecność sprawiła, że w czasie tego incydentu naprawdę czuliśmy się bezpiecznie” mówi. Rzeczniczka parku, w którym doszło do przerażającego incydentu, powiedziała, że musieli zamknąć bramy, ponieważ lwy były za blisko. Dodała, że był to normalny środek zapobiegawczy. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Tomas K / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|