List od Polki, która tłumaczy, jak oszukują Polaków w Wielkiej Brytanii! Lepiej to przeczytajcie – zostało już zaledwie kilka dni! |
Utworzony: piątek, 19 czerwca 2020 19:10 |
Pewna Polka napisała list, w którym tłumaczy, w jaki sposób instytucje publiczne oszukują Polaków w Wielkiej Brytanii w tym ważnym dla wszystkich okresie. Zostało zaledwie kilka dni, aby zapoznać się ze sprawą, radzimy więc nie zwlekać.
r e k l a m a
O sprawie pisze Gazeta Wyborcza. „Jako polska obywatelka oczekuję, że zostanie mi udzielona wszelka dostępna pomoc w oddaniu głosu w nadchodzących wyborach prezydenckich. Udział w nich jest moim obowiązkiem i konstytucyjnym prawem” - zaczyna się list Polki z Manchesteru. Zaraz potem kobieta tłumaczy, w jaki sposób polski konsulat jej prawo narusza.
Polka zamierzała dostarczyć wypełnione pakiety wyborcze osobiście, aby zminimalizować szansę opóźnień – zatem szansę, że jej głos nie zostanie rozpatrzony. Gdy jednak weszła na stronę polskiego konsulatu w Manchesterze, okazało się, że znajduje się tam obwieszczenie informujące, że osobiste oddanie koperty zwrotnej jest niemożliwe ze względu na pandemię koronawirusa. Polka natychmiast napisała do konsulatu prośbę o wyjaśnienia. „Po pierwsze chciałabym się dowiedzieć jak wspomniane obwieszczenie ma się do aktualnych sugestii polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Państwowej Komisji Wyborczej, aby w związku z możliwością niedostarczenia kopert zwrotnych przez pocztę brytyjską na czas do konsulatu dostarczać je osobiście” - pisze kobieta, a zaraz potem porusza drugą, zdawałoby się, oczywistą kwestię – w Anglii nie ma obecnie ograniczeń przemieszczania się. „Chciałam więc zwrócić uwagę polskiego konsulatu w Manchesterze na fakt, że w Anglii, inaczej niż w Walii czy Szkocji, obostrzenia dotyczące podróży dalej od domu zostały już zniesione. Nie ma zatem przeszkód, aby wyborca w mógł dostarczyć kopertę zwrotną osobiście. Nie grozi nam już grzywna ani inne konsekwencje. Owszem - nie zostały zniesione zakazy zgromadzeń powyżej 6 osób, jednakże jestem przekonana, że jak wiele innych placówek w całej Wielkiej Brytanii polski konsulat w Manchesterze jest w stanie tak zorganizować pracę, aby zachować zasadę dystansu społecznego” - informuje dalej Polka. „Jako polski obywatel oczekuję, że zostanie mi udzielona wszelka dostępna pomoc w oddaniu głosu w nadchodzących wyborach prezydenckich. Udział w nich jest moim obowiązkiem i konstytucyjnym prawem” - kończy się list. Warto, abyście i Wy mieli go na uwadze, gdy będziecie głosować. Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk Fot.: Lukasz Stefanski / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
| UK: Wyciekł kontrowersyjny plan nałożenia DODATKOWEJ opłaty na kierowców! 2 funty za każdą przejechaną milę! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|