niedziela, 08 czerwca 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





























Tak podziękował Brytyjczykom uchodźca uratowany od wojny! Dostał się do Wielkiej Brytanii i pierwsze, co zrobił, to... Ręce opadają!
Utworzony: sobota, 12 października 2019 11:06
Tak podziękował Brytyjczykom uchodźca uratowany od wojny! Dostał się do Wielkiej Brytanii i pierwsze, co zrobił, to... Ręce opadają! W ten właśnie sposób podziękował Brytyjczykom pewien uchodźca, który uratowany został od wojny. Gdy tylko dostał się do Wielkiej Brytanii, to pierwszym, co zrobił, okazała się zbrodnia, przez którą dosłownie ręce opadają.

r e k l a m a
Jak informują media w Wielkiej Brytanii, 35-letni Prince Saidi przeniósł się do Wielkiej Brytanii z Demokratycznej Republiki Konga po ucieczce z trwającego konfliktu zbrojnego w Kivu w 2015 r. Mężczyzna natychmiastowo otrzymał prawo do życia oraz został – jako uchodźca – przetransportowany na Wyspy rządowymi środkami.

W 2017 roku kongijski uchodźca pokazał swoją prawdziwą twarz. Do jego domu przyszła nastoletnia Brytyjka, która miała odebrać od mężczyzny paczkę. Wówczas Saidi siłą wtargał ją do domu, zmolestował i zgwałcił. Nastolatka została zamknięta w pokoju i dopiero gdy ostrzegła, że jeśli gwałciciel zaraz jej nie wypuści, to zadzwoni na policję, mężczyzna zreflektował się i pozwolił dziewczynie opuścić lokal.

Tragedia dziewczyny miała się jednak dopiero zacząć. Gdy zwierzyła się z ataku swojemu głęboko katolickiemu wujkowi, ten powiedział ofierze, aby nie szła na policję, gdyż to narazi jej „dobre imię” na szwank. Gwałciciel zaczął rozpowiadać w jej otoczeniu plotki, jakoby dziewczyna była „łatwa” i sama „wpychała się do łóżek” nowo poznanym mężczyznom. Wówczas miarka się przebrała i w 2018 roku dziewczyna poszła na policję.

Dziś poznaliśmy wyrok, jaki otrzymał Kongijczyk za gwałt oraz narażenie na szwank dobrego imienia Brytyjki. Sześć i pół roku więzienia – tyle otrzymał mężczyzna, a zdaniem wielu wyrok ten wydaje się co najmniej śmieszny. W uzasadnieniu sędzia Angela Nield powiedziała: „Jesteś obywatelem wschodniego regionu Demokratycznej Republiki Konga, który przybył do tego kraju jako uchodźca. Twoja ofiara była zamknięta w twoim domu, a ty zapewniłeś jej najstraszniejsze, najbardziej przerażające doświadczenia, jakie tylko można sobie wyobrazić”.


Niestety, za tymi słowami nie poszedł adekwatny wyrok, zaś Kongijczyk nie może zostać deportowany z powrotem do swojego kraju – z powodu toczącego się tam konfliktu zbrojnego. Pozostanie osadzony w brytyjskim areszcie, gdzie będzie utrzymywany na koszt podatników, którym w taki właśnie sposób „podziękował” za okazaną pomoc.


Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk
Fot.: Aizuddin Saad / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Sindbad Travel
Autokarem po Europie, Wielkiej Brytanii i do Polski tanio,...

Polska apteka internetowa w UK
Polska apteka internetowa w UK FamilijnaPolska apteka internetowa...

Mobi-Travel Ltd
Zapraszamy do odwiedzania naszej strony www.mobi-travel.com....

TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE
TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z...

Pozostałe oferty

Novatech Novatech
Novatech to jeden z wiodących sklepów komputerowych w...
Lufthansa Lufthansa
Sprawdź aktualne promocje w jednej z wiodących...
HotelClub UK HotelClub
Ponad 60000 hoteli i innych form zakwaterowania na całym...
Europcar Europcar
Europcar jest największą w Europie firmą wynajmującą...