Ludzie na Wyspach wychodzą do pracy jak zwykle i przeżywają SZOK! Tysiące Polaków wysyłanych na BRUK! |
Utworzony: poniedziałek, 18 września 2017 06:48 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
„Ministrowie i politycy Wielkiej Brytanii muszą wyjaśnić ‘jak chcą grać w tę grę’, zanim firma podejmie jakiekolwiek poważne decyzje na temat tego, czy fabryki są do zamknięcia, czy do utrzymania, a także co do ewentualnego dalszego rozwoju firmy i otwierania kolejnych fabryk w Wielkiej Brytanii” mówi Carlos Tavares, dyrektor naczelny Vauxhall Owners, PSA Group. Przemawiając do dziennikarzy na Frankfurt Motor Show Tavers zaznaczył, że Brexit jest czymś, nad czym ciągle pracują. Jego zespół analizuje wpływ różnych „scenariuszy” dla fabryk Vauxhall w Wielkiej Brytanii oraz tak zwanych „miękkich” i „twardych” opcji wyjścia kraju z Unii Europejskiej. Najważniejszą kwestią dla zespołu jest kwestia taryf i poziomów walutowych. „Byłoby dużo lepiej dla każdego, nie tylko PSA Group, ale dla wszystkich zainteresowanych stron, gdybyśmy mieli pewne wskazówki na temat tego, jak to się wszystko rozwija. Im szybciej brytyjski rząd i Komisja Europejska nam przedstawi, jak chce grać, tym lepiej” dodał Tavers. Grupa PSA, która składa się z francuskich marek Citroen, Peugeot i DS Automobiles, kupiła europejską firmę General Motors, która działa pod marką Opla w Niemczech i Europie Kontynentalnej oraz Vauxhall w Wielkiej Brytanii. Obecnie obie fabryki na Wyspach zatrudniają 4500 pracowników. Dyrektor Vauxhalla powiedział, że rozmawiał już z premier May na ten temat kilka miesięcy temu, jednak konieczne będzie ponowne spotkanie, na którym zostaną omówione „trudniejsze scenariusze” oraz ewentualny plan awaryjny. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: IR Stone / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|