Urzędnicy uderzają w pobierających zasiłki! Benefity są ograniczane i odbierane! |
Utworzony: środa, 26 sierpnia 2015 10:50 |
Organizacja New Policy Institute (NPI) ujawniła właśnie szokującą statystykę, z której płyną niepokojące wnioski. Sprawa jest poważna, bo dotyczy ona osób pobierających zasiłki. Na Wyspach już rozgorzała burzliwa dyskusja na ten temat wśród specjalistów.
r e k l a m a
Zobacz także:
Kiedy jednak tak się dzieje, przyczyną zazwyczaj jest to, że beneficjenci nie zjawiają się w Jobcentre na umówionych, obowiązkowych spotkaniach lub treningach i szkoleniach, albo nie spełniają innych warunków - np. nie aplikują do dostatecznie dużej liczby miejsc pracy. Mimo optymistycznych wypowiedzi DWP o uczciwym traktowaniu zasiłkowiczów, analiza NPI pokazuje, że sytuacja wygląda inaczej i co niepokojące - zależy od... miejsca. W szkockim Dundee w 2014 roku było 509 przypadków sankcjonowania beneficjentów, czyli aż 12,4% wszystkich osób pobierających świadczenia, podczas, gdy w Glasgow zaledwie 3,7% (1327 przypadków). Według dyrektora NPI Petera Kenawaya nie ma żadnego rozsądnego uzasadnienia na tę znaczącą różnicę. - To jasny sygnał, że mimo takich samych zasad dla wszystkich "na papierze", w rzeczywistości ośrodki w Dundee i Glasgow działają zupełnie inaczej. To nieuczciwe i kompletnie nieakceptowalne - podkreśla. - Mamy tu przykład tego, że system działa bardzo nierówno. I nie ma żadnego dowodu na to, że urzędnicy w Dundee działają prawidłowo - dodaje z oburzeniem. Statystyki pokazują także, że urzędy pracy w tej miejscowości gorzej radzą sobie z pomaganiem w znalezieniu zatrudnienia "ich" bezrobotnym. Z agresywną polityką urzędu w Dundee kłopot ma także aktywista, który prowadzi kampanię przeciwko wysokiemu poziomowi karania beneficjentów w tym mieście. - Mamy tu obszar wysokiego bezrobocia. Mieszka tu też sporo ludzi z problemami w nauce i zdobywaniu umiejętności i z kłopotami zdrowotnymi. DWP powinno popracować nad tym, by takich ludzi, najbardziej bezbronnych, odróżniać i im pomagać - mówi Tony Cox. Tymczasem ekspert od bezrobocia, David Webster uważa, że tak znaczące różnice w sankcjonowaniu pobierających zasiłki nie wynikają z odmiennego postępowania urzędników. Ale zaznacza przy tym, że sami powinni podlegać jakiejś kontroli. To ich zadaniem jest bowiem takie zajmowanie się zasiłkowiczami, by jak najwięcej na tym skorzystali oni i państwo (czyli znaleźli pracę i nie musieli pobierać zasiłków), a nie karanie. A pomoc w poszukiwaniu pracy w Jobcentre według Webstera jest wysoce niewystarczająca. Ekspert twierdzi, że nie zna ani jednej osoby, która znalazłaby dzięki nim zatrudnienie, co wskazuje, że sposób ich działania jest w tym względzie wadliwy. Póki co jedyna oficjalna odpowiedź DWP na ten problem jest taka, że "robią wszystko, co w ich mocy, by pomóc swoim petentom w znalezieniu pracy i że są oni zobowiązani do postępowania zgodnie z zasadami programu". Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: Andrzej Wilusz / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
ZŁA wiadomość dla osób, które mieszkają w wynajmowanych domach i mieszkaniach w UK! W przyszłym roku... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Magiczny Lwów na każdą kieszeń - wspaniałe miasto, w którym nie sposób się nudzić! Oto wszystko, co musisz wiedzieć! |
|
|
|
|
Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie... |