Polaku, brytyjscy urzędnicy już się za Ciebie biorą! Sprawdzą, czy masz... |
Utworzony: środa, 04 stycznia 2017 07:33 |
Brytyjscy urzędnicy biorą się za Polaków i innych mieszkańców Wielkiej Brytanii. Teraz dokładniej będą sprawdzać, czy każda osoba ma już opłacone wszelkie należności, czy to Council Tax, czy mandaty za parkowanie i inne. Dane mieszkańców trafią do różnych organizacji, które będą sprawdzać i karać, jeżeli ludzie będą zapominać lub zwlekać z opłatami.
r e k l a m a
Zobacz także:
Zgodnie z planami, prywatne dane obywateli będą mogły być udostępniane takim instytucjom, jak rządowe departamenty i organizacje pozarządowe, Her Majesty’s Revenue and Customs, Department for Work and Pensions i urzędy miast w Anglii i Walii. Głównymi założeniami projektu są 'zwiększenie zdolności zarządzania długami zaciągniętymi przez obywateli' , a także zebranie rzetelnych informacji o indywidualnych możliwościach spłaty tych długów. Jak zapewniono, działania służb będą skierowane w tę grupę, która ma możliwości finansowe do uregulowania swoich zaległości, ale nie wywiązuje się z tego obowiązku na czas. Propozycja wprowadzenia takich uprawnień spotkała się z ostrą krytyką aktywistów na rzecz ochrony prywatności, którzy określili zapis jako 'zmasowany atak na prywatność' twierdząc, ze nowe prawo jest odwetem za zapis Information Sharing Orders sporządzony przez Partię Pracy w 2009 roku, który ostatecznie został porzucony po fali krytyki ze strony opinii publicznej. Jak wyjaśniał Sam Smith z grupy aktywistów MedConfidential, urząd podatkowy udostępni dane z rejestrów podatków obywateli pod pretekstem pomocy w spłacie zadłużeń, jednak przy okazji zrobi to bez wiedzy samych zainteresowanych, co więcej przekaże te informacje innym służbom. Aktywiści wskazują także, że nie jest to pierwsze działanie rządu, które umożliwia inwigilowanie obywateli na wielu poziomach. W 2000 roku wszedł w życie Regulation of Investigatory Powers Act, na mocy którego policja miała dostęp do szczegółowych danych mieszkańców. Kolejnym takim zapisem był Digital Economy Bill. Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk Fot.: Photographee.eu / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|