wtorek, 26 listopada 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Na ulice polskich miast wyjechały czołgi, wyszło wojsko, zamknięto granice – to początek koszmaru Polaków!
Utworzony: poniedziałek, 13 grudnia 2021 07:17
Na ulice polskich miast wyjechały czołgi, wyszło wojsko, zamknięto granice – to początek koszmaru Polaków! Z samego rana, 13 grudnia, na ulice polskich miast wyjechały czołgi, wyszło wojsko, zablokowano rozmowy telefoniczne, zakazano wyjazdu za granicę i wcale na tym nie koniec. To był dopiero początek koszmaru Polaków.

r e k l a m a




Jest 13 grudnia, godzina 6:00 rano. Polacy dowiadują się, że na terenie całego kraju obowiązuje stan wojenny. O decyzji poinformował Polaków generał Wojciech Jaruzelski. Było to w 1981 roku – dziś mija 40 rocznica wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.

Francuski dziennik „L’Opinion” publikuje w weekendowym wydaniu wspomnienia tych historycznych wydarzeń napisanych przez prezesa IPN-u, Korola Nowickiego i profesora Wojciecha Roszkowskiego oraz Jana Rokity i szefa Instytutu Nowych Mediów, Eryka Mistewicza – donosi portal Dzieje.pl
r e k l a m a


W artykule zatytułowanym „Czołgi przeciwko Solidarności” Nowicki wspomina, że w pierwszą noc stanu wojennego „zatrzymywano czołowych działaczy niezależnego związku zawodowego +Solidarność+, ale też osoby luźniej związane z opozycją demokratyczną”, że naruszono komunistyczną konstytucję. Już o północy 13 grudnia oddziały ZOMO w całym kraju zaczęły aresztowania działaczy opozycyjnych. Na ulice polskich miast wyjechały czołgi i wyszło wojsko. W sumie 1750 czołgów, 1400 pojazdów opancerzonych, 500 wozów bojowych, 30 tysięcy funkcjonariuszy MSW i 70 tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego, nie zabrakło także helikopterów i samolotów.

Z kolei Roszkowski w artykule „Nie ma innego przykładu kraju, którego władze wypowiedziały wojnę swojej ludności” krytykuje stłamszenie idei wolnościowych społeczeństwa przez człowieka, który potem spoczął na Powązkach. Stan wojenny trwał w Polsce do 22 lipca 1983 roku. Przygotowywano się do niego przez co najmniej 12 miesięcy. Został on wprowadzony niezgodnie z Konstytucją PRL. Podczas jego trwania życie straciło około 40 osób, ponad 10 tysięcy osób mających związek z „Solidarnością” internowano.

Dla zwykłych mieszkańców oznaczało to koniec telefonów i cenzurę. Łączność w końcu przywrócono, ale w słuchawce można było usłyszeć: „rozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana...”. Wprowadzono godzinę milicyjną, najpierw od 19:00, a potem od 22:00 do 6:00, wprowadzono zakaz zmiany miejsca pobytu bez informowania władz, nie wydawano prasy (poza rządową), wprowadzono zakaz wyjazdów za granicę, zamknięto lotniska, zawieszono zajęcia w szkołach i uczelniach.

Oficjalnie wszystko to zadziało się, ponieważ sytuacja gospodarcza kraju znacznie się pogarszała, istniało także zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego. Zaś prawdziwym, nieoficjalnym powodem, jak uważa Andrzej Paczkowski, historyk, reżim komunistyczny obawiał się utraty władzy, na co główny wpływ miała „Solidarność” jako Niezależny Samorządnym Związek Zawodowy, która zyskała poparcie większości społeczeństwa na niekorzyść państwa komunistycznego.

Wojciech Kolarski, były podsekretarz stanu, podczas obchodów 36 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego powiedział, że „stan wojenny był aktem antypolskim i był wielkim złem”. Norman Davies nazwał wprowadzenie polskiego stanu wojennego z 1981 przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego „najdoskonalszym zamachem wojskowym w historii nowożytnej Europy”. W opinii Wojciecha Roszkowskiego „pod względem prawnym stan wojenny był zamachem stanu”.
r e k l a m a


Co ciekawe, zaledwie 6 lat temu Wielka Brytania ujawniła dokumenty z tamtego czasu związane z sytuacją w Polsce. Okazało się, że nikt za bardzo nie zdawał sobie sprawy, co dzieje się w kraju. Margaret Thatcher obejmująca ówcześnie urząd premiera wszelkie swoje reakcje uzależniała od reakcji USA. Ronald Reagan, ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych, potępiał działania w Polsce i nawet nałożył na PRL pewne sankcje.


Victoria Kozaczkiewicz / POLEMI.co.uk
Fot.: Andrzej Rostek / Shutterstock
Linki sponsorowane

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Sindbad Travel
Autokarem po Europie, Wielkiej Brytanii i do Polski tanio,...
PurpleParking
PurpleParking
PurpleParking jest największym w Wielkiej Brytanii systemem...

Polska apteka internetowa w UK
Polska apteka internetowa w UK FamilijnaPolska apteka internetowa...

Expert Claims
Specjalizujemy się w odszkodowaniach powypadkowych. Podejmujemy...

Pozostałe oferty

cottages4you cottages4you
Cottages4you oferuje ponad 9000 domków do wynajęcia na...
Polska obsługa prawna w Szkocji (Kredyty i finanse)
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...
bon prix Bon prix
Bon prix to największy Dom Sprzedaży Wysyłkowej w Polsce...
Norfolkline Norfolkline
Z Anglii (Dover) do Francji za 19 GBP. Połączenia...