Wielka WALKA o prawa polskich imigrantów w Wielkiej Brytanii! 'Siłą Polaków NIE ZMUSIMY!' |
Utworzony: sobota, 18 marca 2017 06:41 |
Rozgorzała prawdziwa walka o prawa Polaków żyjących w Wielkiej Brytanii. Polski rząd zapewnił, że nie odpuści i będzie toczył bój o jak najlepsze ich wynegocjowanie. Takie deklaracje to efekt poniedziałkowych decyzji brytyjskiego Parlamentu i zgody deputowanych na rozpoczęcie procedury wychodzenia z Unii Europejskiej. Jednocześnie eksperci podkreślają, że siłą nie zmuszą polskich imigrantów do powrotu do ojczyzny.
r e k l a m a
Zobacz także:
„To będzie kwestia negocjacji. To będzie szczyt, który będzie poświęcony przygotowaniu do tych negocjacji” mówiła premier. Szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski dodał, że efektem negocjacji musi być równy status Brytyjczyków w Unii Europejskiej i Europejczyków w Wielkiej Brytanii. „To Wielka Brytania będzie musiała się podporządkować do wspólnej polityki europejskiej, która będzie negocjować status obu tych populacji” mówił. Także Andrzej Jonas z „Warsaw Voice”, w debacie TVN24BiS nad przyszłością Polaków na Wyspach po Brexicie, że polski rząd powinien wystąpić w tej kwestii w drużynie. Zgodziła się z nim filozofka Katarzyna Kasia oraz Piotr Semka z tygodnika „Do Rzeczy”. „Drużyna europejska będzie miała znacznie większą szansę załatwienia tej sprawy, niż Polska w pojedynkę” zauważył Jonas. „Poczynania rządu nie powinny iść w stronę zmuszania Polaków do powrotu na siłę, tylko do tego, by byli w stanie jednak tam na takich prawach, jak dotychczas pracować i żyć, jeśli tego sobie życzą, jeśli tego chcą” zauważa dr Kasia. W sprawie wypowiedział się także Semka. „Jeśli jest się u kogoś w gościach, to nigdy nie jest się pewnym swoich praw. Scenariusz, który się zarysował, uderza także w Polaków” mówił. W opinii Semki Wielka Brytania naraża się na zasadę wzajemności. Szacuje się, że w Wielkiej Brytanii mieszka obecnie około 3,5 miliona obywateli krajów Unii Europejskiej, w tym blisko milion Polaków. Poniedziałkowa decyzja parlamentu oznacza, że premier May może już rozpocząć formalną procedurę wychodzenia z Unii Europejskiej, która ma potrwać minimum dwa lata. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: piotr adamski / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
UWAGA, UWAGA - komunikat do właścicieli zwierząt! Karma skażona wirusem - już doprowadziła do śmierci pupila! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|