Co za KOMPROMITACJA premier Wielkiej Brytanii Theresy May! Media się o tym rozpisują - 'Ta kobieta jest...' |
Utworzony: poniedziałek, 01 maja 2017 18:12 |
Wstępne rozmowy dotyczące Brexitu ruszyły i okazały się głośną kompromitacją ze strony premier Theresy May, o której hucznie piszą media na świecie. Szef Komisji Europejskiej po spotkaniu z nieprzygotowaną szefową brytyjskiego rządu stwierdził, że 'ta kobieta jest kompletnie nieprzygotowana i Brexit w jej wykonaniu nie może być sukcesem'.
r e k l a m a
Zobacz także:
Dopiero teraz jednak wyszły na jaw szczegóły rozmowy, a „Frankfurter Allgemeine Zeitung” bez ogródek donosi, że premier Wielkiej Brytanii skompromitowała się brakiem przygotowania do rozmowy i nierealnym optymizmem co do brexitowej umowy. Z przecieków dotyczących rozmowy między szefem Komisji Europejskiej, a premier Wielkiej Brytanii wynika między innymi, że Theresa May chce, by kwestia praw obywateli UE żyjących na Wyspach została uregulowana już w czerwcu. Zdaniem Jean-Claude Junckera jest to nierealne, gdyż zbyt wiele kwestii jest do omówienia. Co więcej, szefowa brytyjskiego rządu zapowiedziała, że chce zrównania praw obywateli UE z imigrantami spoza Unii żyjącymi na Wyspach. To spowodowałoby utratę przez imigrantów unijnych, w tym Polaków, większości praw, które posiadali do tej pory. – Brexit nie może być sukcesem – stwierdził po spotkaniu Juncker. Szef Komisji Europejskiej powiedział też, że „wychodzi z Downing Street 10 dziesięć razy bardziej sceptyczny niż był”. Rozmowa z premier May zdegustowała i zaniepokoiła go na tyle, że już następnego dnia skontaktował się z Angelą Merkel, która po przekazanych przez niego informacjach zmieniła swoje przemówienie do Bundestagu. - Niektórzy w Wielkiej Brytanii wciąż mają dziwne złudzenia – podsumowała kanclerz Niemiec. - Oczywiście ten przeciek jest taktycznym ruchem Komisji. Ale treść rozmowy jest dla Zjednoczonego Królestwa bardzo niepokojąca. Wskazuje na poważne problemy z komunikacją i briefingiem. Ważne informacje z Berlina i Brukseli zdają się nie docierać do adresata – komentuje Jeremy Cliffe, niemiecki korespondent „The Economist”. Paulina Lęcznar / POLEMI.co.uk Fot.: Frederic Legrand - COMEO / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|