wtorek, 14 stycznia 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Myśleliście, że we własnych domach i mieszkaniach w UK jesteście bezpieczni? Nic bardziej mylnego! Bez pytania i bezprawnie wtargnęli do domu Polki – powód powala...
Utworzony: czwartek, 23 sierpnia 2018 21:41
Myśleliście, że we własnych domach i mieszkaniach w UK jesteście bezpieczni? Nic bardziej mylnego! Bez pytania i bezprawnie wtargnęli do domu Polki – powód powala... Jeśli myśleliście, że w Wielkiej Brytanii we własnych domach i mieszkaniach możecie czuć się bezpieczni, to byliście w błędzie – nic bardziej mylnego. Przykład Polki, do domu której bezprawnie wtargnęły służby, udowadnia to najlepiej. Zaś sam powód najścia powala na kolana.

r e k l a m a




Informację podaje Independent. Polka z miejscowości Sallins w Republice Irlandii z pewnością na długo zapamięta interwencję miejscowych służb, które w poszukiwaniu jej partnera siłą wtargnęły do mieszkania, choć nie miały ku temu absolutnie żadnych podstaw. Garda argumentowała, że "zdecydowali się na wejście do mieszkania z powodu podejrzanego ruchu firanki".

Policjanci pojawili się w domu kobiety, by zapytać ją o potencjalne miejsce pobytu jej partnera, Sebastiana S., który poszukiwany był na skutek złamania warunków wcześniejszego zwolnienia z zakładu karnego. Polka wyraziła zdziwienie całą sytuacją i zapewniła, że w domu nie ma nikogo oprócz niej.

Jeden z policjantów miał jednak rzekomo dostrzec "nietypowy ruch w oknie", który prawdopodobnie spowodowany został przez psa kobiety. Polka została siłą odepchnięta i niemalże stratowana, zaś policjanci przeprowadzili przeszukanie bez jej woli. Nieskuteczne. Okazało się bowiem, że – zgodnie ze słowami kobiety – nikogo nie było w domu.

Podczas pierwszego przesłuchania policjanci utrzymywali, jakoby w pobliżu domu zaparkowany był czerwony samochód marki BMW, który należy do poszukiwanego. Poszkodowana Polka, która w wyniku interwencji doznała urazu kostki, wniosła sprawę sądową dotyczącą bezprawnego najścia, przeszukania i uszkodzenia ciała.
r e k l a m a


Niestety, wyrok sądu w tej sprawie nie był kobiecie przychylny. Sędzia oddalił wszelkie zarzuty wobec policjantów, uznając, że mieli oni pełne prawo podejrzewać obecność Sebastiana S. Jednocześnie Polce przyznane zostało prawo do odwoływania się od wyroku, co ta, zważywszy na okoliczności, z pewnością uczyni.


Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk
Fot.: sandro_laz / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE

alt
Osteopatia, Kręgarz, Masaż Leczniczy, Fizjoterapia Dorosłych i Dzieci
Gabinet Osteopatii, Kręgarz i Chiropraktyk oraz Masaż Leczniczy i...

Sindbad Travel
Autokarem po Europie, Wielkiej Brytanii i do Polski tanio,...

Konsultantka Avon w UK
Będąc konsultantką Avon nie musisz biegać z katalogami. Kupujesz...

Sami Swoi
Szukasz certyfikowanej firmy, laureata prestiżowej nagrody...

Pozostałe oferty

Furniture4less (Meble dla dziecka)
W naszym sklepie Furniture4Less.eu znajdziesz dokładnie...
Kardas Productions (Tworzenie stron www)
Zajmujemy się promocją firm w social media, pomagając...
Europcar Europcar
Europcar jest największą w Europie firmą wynajmującą...
Eden4flowers Eden4flowers
Jedna z pierwszych brytyjskich kwiaciarni internetowych....