Po prostu SZOK! Niemcy w końcu otwierają oczy i przyznają Polsce RACJĘ: ‘To było poza naszą wyobraźnią’! |
Utworzony: niedziela, 26 czerwca 2022 12:57 |
Po prostu szok i niedowierzanie. Niemcy w końcu otworzyli oczy i przyznali Polsce rację. Jeden z niemieckich polityków publicznie przyznał się do błędów w dotychczasowej polityce.
r e k l a m a
Jak podaje wp.pl, wojna w Ukrainie otworzyła wielu Niemcom oczy, którzy przestali traktować Rosję jako strategicznego partnera. Do błędów w dotychczasowej polityce przyznał się również Lars Klingbeil, przewodniczący SPD, partii kanclerza Olafa Scholza.
„Największym zarzutem, jaki musimy sobie postawić jako Niemcy, jest to, że nie słuchaliśmy w wystarczającym stopniu wschodnich krajów Unii Europejskiej” przyznał Klingbeil. Niemcy na przestrzeni lat uzależniły się od Rosji, a wojna w Ukrainie dokonała rewizji ich postępowania. Dziennikarz FAZ zauważa,że Niemcy miały bardzo łagodny stosunek do Rosji, choć Związek Radziecki po II wojnie światowej podporządkował sobie jedną czwartą kraju. Zdaniem Klingbeila, taka postawa Berlina wynikała z faktu, że naziści wyrządzili ogromne cierpienie w Europie, co z kolei doprowadziło do mocnego zakorzenienia Niemiec w instytucjach międzynarodowych. Lars Klingbeil podkreśla: „Zakładaliśmy, że konflikty można rozwiązywać poprzez negocjacje i rozmowy. Nie można było sobie wyobrazić, że kraj taki jak Rosja ponownie będzie się zachowywać jak imperialne supermocarstwo i będzie dążył do potwierdzenia swoich ambicji militarnych. To było poza naszą wyobraźnią”. Polityk zwrócił również uwagę na to, że część państw wschodnich, w tym Polska, od dawna ostrzegała przed rosyjskimi zapędami. „Największym zarzutem, jaki musimy sobie postawić jako Niemcy, jest to, że nie słuchaliśmy w wystarczającym stopniu wschodnich krajów Unii Europejskiej” powiedział szef SPD, mając też zastrzeżenia do debaty na temat polityki bezpieczeństwa w kraju. W opinii Klingbeila, rozważania na temat bezpieczeństwa w Niemczech prowadzone były w sposób taki, „jak chcielibyśmy, aby wyglądał świat, ale nie tak, jak było i jest naprawdę”. „Wojna w Gruzji w 2008 roku, aneksja Krymu w roku 2014, próba otrucia Aleksieja Nawalnego, zabójstwo w berlińskim Tiergarten - sygnały alarmowe były widoczne, ale powinniśmy je inaczej zinterpretować” dodał Lars Klingbeil. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: FatihYavuz / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie... |