Podróż z piekła rodem! Pasażerowie tego samolotu nigdy tego nie zapomną! |
Utworzony: sobota, 21 marca 2015 10:52 |
Podróż w naprawdę koszmarnych warunkach zafundował swoim klientom jeden z indyjskich przewoźników - firma Jet Airways. Lot z Delhi do Londynu dosłownie upłynął im fatalnie!
r e k l a m a
Zobacz także:
Choć obsługa samolotu przekonywała pasażerów, że woda pochodzi ze zbiorników podłączonych do zlewów, ci mieli na ten temat nieco inne zdanie. - Nie wiem, czy wypływająca ciecz zawierała jakieś odpady pochodzenia ludzkiego, ale zdecydowanie miała zapach uryny - twierdzi 27-letnia Amrita Jaurre. Rzecznik Jet Airways twierdzi, że te podejrzenia są bezpodstawne. - Według wyników przeprowadzonego przez nas dochodzenia, przepełnienie się zbiorników dotyczyło tylko tych z wodą w kranach. Wszystkie nieczystości są pochłaniane przez odrębny system, który funkcjonował prawidłowo w trakcie tego lotu - przekonywał po fakcie. Mimo tego smród szybko okazał się tak silny, że uczestnicy lotu musieli bezustannie zakrywać usta i nosy, by w ogóle wytrzymać w kabinie. Wysiłki czynione przez obsługę samolotu w celu polepszenia komfortu pasażerów okazały się niewystarczające. Jaurre twierdzi, że stewardzi próbowali zatamować płynącą korytarzem wodę gazetami i rozpylali odświeżacze zapachowe, co nie przyniosło jednak zadowalających efektów. Oburzona 27-latka po tak nieprzyjemnej podróży, która ze względu na brak wystąpienia oznak niebezpieczeństwa nie została przerwana, zdecydowała się wystosowanie skargi do przewoźnika. Ten uznał, że kobiecie wystarczą przeprosiny i 2000 punktów zniżkowych do wykorzystania przy zakupie kolejnych biletów na lot liniami Jet Airlines. Niezadowolona Jaurre uważa, że przeprosiny i bonusowe punkty to zdecydowanie za mało, by zadośćuczynić jej cierpieniom w trakcie lotu. - Nie wiem jak innym pasażerom, ale mnie w trakcie lotu zaczęła boleć głowa i zrobiło mi się niedobrze. Po tej podróży okazało się, że mam infekcję gardła i ucha oraz bóle brzucha, przez co byłam zmuszona wziąć tygodniowe zwolnienie z pracy - żali się kobieta, która żąda od przewoźnika finansowej rekompensaty i zwrotu pieniędzy za bilet. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: happy photo / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |