piątek, 22 listopada 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Maesteg: BRRRR! Takiego spotkania nie życzymy nikomu! W parku znaleziono ogromną żywą...
Utworzony: wtorek, 31 marca 2015 12:15
Maesteg: BRRRR! Takiego spotkania nie życzymy nikomu! W parku znaleziono ogromną żywą... Wygląda na to, że brytyjska straż graniczna powinna bardziej przyłożyć się do wykonywanej pracy. Bo jak inaczej wytłumaczyć obecność tak niecodziennego gościa w jednym z walijskich parków?

r e k l a m a




Nie wiadomo, skąd się wzięła ogromna meksykańska tarantula, która spacerowała sobie w najlepsze po parkowych alejkach w centrum miejscowości Maesteg (South Wales). Bez wątpienia ten gatunek nie należy przecież do przedstawicieli lokalnej fauny.

Redaktorzy portalu Metro mają na to własne podejrzenia. Według nich nie tylko ten jeden osobnik, ale i inne amerykańskie pająki knują na potęgę, by dokonywać zuchwałych kradzieży tożsamości i z pomocą fałszywych paszportów przekraczać bez przeszkód brytyjską granicę, a tym samym oszukiwać Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz funkcjonariuszy strzegących granic UK.

Jeśli ta wersja jest prawdziwa, Brytyjczycy powinni porzucić wszelką nadzieję co do przyszłości swojego kraju. Bo, jak pytają filozoficznie dziennikarze serwisu, jeśli nie można liczyć na MSZ w kwestii ochrony brytyjskich granic przed meksykańskimi tarantulami, to komu w ogóle można ufać?

Oceny tego nie podjął się ekspert od dzikiej przyrody, dr Rhys Jones z Cardiff University. Spróbował on jednak rozjaśnić nieco kwestię obecności egzotycznego pająka w walijskim parku. - Jest mało prawdopodobne, że pająk z własnej woli wybrał się w tak daleką podróż, biorąc pod uwagę niskie wiosenne temperatury i bliskość lokalnych domostw - zauważa przytomnie.

- Poza tym, otoczenie, w jakim się znalazł nie jest dla tego gatunku zbyt przystępne, bo składa się głównie z dużych, otwartych przestrzeni, na których może być łatwo wypatrzony przez swoich wrogów, czyli ptaki. - przekonuje Jones. Mewy czy wrony z łatwością wypatrzą w walijskiej trawie pająka tej wielkości i z chęcią go sobie zjedzą - nie pozostawia nadziei dla tarantuli naukowiec.
r e k l a m a


- Biorąc to wszystko pod uwagę, tarantula miała sporo szczęścia, że udało jej się uciec zanim jakiś ptak czy lokalny kot się nią zainteresował i ją zabił - cieszy się ekspert. Nietypowym gościem jak na razie zajęła się rada miejska Maesteg - nie wiadomo jeszcze, czy sprawa tego imigranta trafi przed MSZ. Nie trzeba się go jednak obawiać - ukąszenie tego gatunku wywołuje objawy podobne do użądlenia pszczoły i nie jest groźne dla człowieka.


Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk
Fot.: TAGSTOCK1 / Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE

MOLSO - Polski Fryzjer
MOLSO - Polski Fryzjer w Glasgow
Profesjonalne usługi fryzjerskie - Strzyżenie, modelowanie,...
alt
Wellbee - psychoterapia online
Wsparcie psychologiczne dla Polaków za granicą. Połącz się online...
alt
Vesa Beauty
Sklep internetowy z polskimi kosmetykami naturalnymi, zdrową...

Eagle Transport
Firma z międzynarodową licencja transportową oraz członek...

Pozostałe oferty

Holy Tours (Biura podróży i wczasy)
Polskie Biuro Turystyczno – Pielgrzymkowe Holy Tours...
Emano Emano
Materiały szkoleniowe na brytyjskie prawo jazdy -...
Kickers Kickers
Szukasz butów? Zrób zakupy online przez internet w...
Higher Nature Higher Nature
Higher Nature jest znaną brytyjską marką specjalizującą...