Ten Polak mieszkający w UK znalazł się we wszystkich brytyjskich mediach! |
Utworzony: sobota, 20 sierpnia 2016 10:38 |
Pochodzący z Polski, 33-letni mężczyzna splądrował dom brytyjskiej rodziny pogrążonej w żałobie po śmierci ich córki. Skradziono między innymi cenne dla nich pamiątki, które należały do córki.
r e k l a m a
Zobacz także:
Wiadomo, że mężczyzna mieszkał w pobliżu rodziny w Deeside w północnej Walii. Państwo Taylor wraz z dziećmi przebywali w tym czasie na urlopie. Polaka szybko odszukała lokalna policja, ponieważ pozostawił on na miejscu włamania odciski swoich palców. Wiadomo, że mężczyzna, który przybył do Wielkiej Brytanii sześć lat temu i był już wcześniej karany za podobny czyn w Polsce. W czasie przeszukania znaleziono w domu mężczyzny rachunki z lombardu za część skradzionych przedmiotów. Dzięki temu udało się odzyskać aparaty fotograficzne oraz laptopa zawierające część zdjęć i filmów zmarłej córki. Polak postawiony przed sądem we Flintshire przyznał się do winy. Wysokość wyroku zostanie ogłoszona w przyszłym miesiącu. Mężczyzna żyje na Wyspach z partnerką i dwójką dzieci, W czasie śledztwa przekonywał, że nie miał pojęcia o tym, że kradnie rzeczy zmarłego dziecka oraz że bardzo żałuje tego czynu. Adwokat podkreślał również, że w czasie włamania jego klient był pijany i niewiele pamięta, a także, że starał się odzyskać jak najwięcej rzeczy, które zdążył sprzedać. Polak na wyrok czeka w areszcie. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Ricardo Reitmeyer / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wózki widłowe, maszyny budowlane Praca stała i dodatkowa. Szukasz pracy, podnieś swoje kwalifikacje... |