czwartek, 02 maja 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom
| Brytyjczycy przekroczyli granicę - w Polakach aż się zagotowało! 'Nie odpuścimy im tego!' |
| Utworzony: piątek, 29 września 2017 15:52 |
W Wielkiej Brytanii doszło do przykrego incydentu. Wyszło na jaw, że jeden z najbardziej poczytnych brytyjskich serwisów zakłamuje polską historię. Artykuł opublikowany przez serwis sprawił, że w Polakach się zagotowało - media na Wyspach po prostu przekroczyły granicę. Można być pewnym, że Polacy tej sprawy tak łatwo nie odpuszczą.
r e k l a m a
Zobacz także:
Sprawa wyszła na jaw dopiero po kilku dniach. Wzmianka o Franku pojawiła się w artykule na temat ujawnionego w ostatnim czasie notesu z kontaktami należącego rzekomo do Adolfa Hitlera. Notatnik zawiera nazwiska, adresy i telefony ponad dwustu osób. Wśród nich znaleźli się uznani za zbrodniarzy wojennych Hans Himmler, Joseph Goebbels czy Hermann Göring. Nazwisko Franka, gubernatora generalnego okupowanych ziem polskich, pada w następującym kontekście: 'Polski masowy morderca Hans Frank jest na liście wraz z Joachimem Von Ribbentropem, ministrem spraw zagranicznych Trzeciej Rzeszy, który został stracony za udział w rozpoczęciu się II Wojny Światowej.' Po interwencji Muzeum, fragment o polskim mordercy został usunięty, jednak nie powiadomiono, czy Daily Mirror publicznie przeprosił za wpis. Mimo że serwis edytował tekst, to jednak błąd dziennika nie uszedł uwadze internautów, którzy zareagowali z oburzeniem. Co więcej, ta sytuacja na nowo rozbudziła w użytkownikach sieci pamięć o licznych przypadkach zakłamywania prawdy historycznej przez światowe media. Dotyczy to w szczególności kwestii 'polskich obozów zagłady'. W ostatnim czasie, taki błąd popełniła niemiecka telewizja SFR, która użyła tego sformułowania w odniesieniu do nazistowskich obozów śmierci w Sobiborze i Majdanku. Takie określenie pojawiło się w informacji opublikowanych w materiałach dotyczących uroczystości 75. rocznicy pierwszych deportacji Żydów z Moguncji. 
Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk Fot.: esfera / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
ZOBACZ NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
NAJNOWSZE INFORMACJE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Najlepsze atrakcje turystyczne w UK
|
|
|
|
|
|
Poradniki
|
|
|
|
|
|
ARTYKUŁY POLECANE
- Twój status osiedleńca UE może być zagrożony
- Odszkodowanie za utratę nogi wskutek wypadku
- Co grozi za przemyt? Zrozumienie brytyjskich przepisów dotyczących przemytu narkotyków
- Odszkodowanie za poślizgnięcie się w Szkocji - zapamiętaj co zrobić, aby uzyskać pieniądze
- 120 tysięcy funtów za przypadkowy wypadek w pracy!
- Czy w Twoim miejscu pracy takie praktyki też są powszechne? To lepiej przeczytaj!
- Odszkodowanie za wypadek na rowerze dla Polki
- Pomoc dla Polaków w odbyciu dozoru elektronicznego w Wielkiej Brytanii
- NAKAZ opuszczenia Wielkiej Brytanii dla Polaków - jak uniknąć ekstradycji?
- Pracownik padł pod niespodziewanym ciężarem – pracodawca nie pofatygował się, żeby mu powiedzieć...
- Miałeś wypadek w pracy? Zobacz jak uzyskać odszkodowanie
- Polak uzyskuje ponad pół miliona funtów odszkodowania za wypadek na motorze
- Fatalny wypadek na magazynie w UK! Ponad 140 tys. funtów odszkodowania!
- Co powinien zapewnić pracodawca? W tym przypadku tego nie zrobił i skończyło się wypłatą dla pracownika w wysokości ponad 8 tys. funtów!
