Utworzony: niedziela, 02 lutego 2020 18:02 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
53-letni Australijczyk, Simon Dorante-Day, twierdzi, że jest synem Karola i jego obecnej żony Camilli jeszcze z czasów ich pierwszego romansu, co przez lata ukrywali. Mężczyzna zażądał testów DNA. Jeśli jego słowa okazałyby się prawdą, byłby on następcą tronu po Karolu, nie Książę William. Z takiego skandalu rodzina królewska mogłaby się już nie podnieść. Simon urodził się w Gosport, Hampshire w 1966 roku, a adoptowany został po 18 miesiącach od narodzin. Dorante-Day twierdzi, że jeszcze przed ślubem Karola z Księżną Dianą został oddany do adopcji, by uniknąć skandalu. Australijczyk twierdzi, że Diana chciała wyjawić światu prawdę o nim, ale nie zdążyła, bo zginęła. Co więcej, na dowód, że dobrze wie, kim są jego rodzeni rodzice, powiedział, że jego babcia adopcyjna pracowała kiedyś dla Królowej Elżbiety II, która wychowała go w przekonaniu, że przyszły Król Anglii to jego rodzony ojciec. Australijczyk wielokrotnie próbował odnaleźć rodziców, jednak wszystkie drogi kierują go zawsze na brytyjski dwór. Od wielu lat stara się o zgodę na testy DNA, jednak za każdym razem słyszy odmowę. Victoria Kozaczkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: Lorna Roberts / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|