czwartek, 28 marca 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Po 20 latach w Wielkiej Brytanii zapukali do niego urzędnicy! Home Office nie ma litości – nie pomogła praca, mieszkanie, małżeństwo!
Utworzony: środa, 25 maja 2022 15:21
Po 20 latach w Wielkiej Brytanii zapukali do niego urzędnicy! Home Office nie ma litości – nie pomogła praca, mieszkanie, małżeństwo! Nic nie pomogło mężczyźnie, do którego pewnego dnia zapukali urzędnicy Home Office – ani długoletni staż pobytu na Wyspach, ani nawet ułożenie sobie tu życia.

r e k l a m a




O sprawie pisze Metro. Żonaty mężczyzna, który od 20 lat mieszka w Anglii, jest jedną z 50 osób, którym w przyszłym tygodniu grozi deportacja do Iraku. Według organizacji charytatywnej Bail for Immigration Detainees (BiD), jeśli lot czarterowy Home Office na międzynarodowe lotnisko w Erbil odbędzie się 31 maja, byłby to pierwszy taki lot z Wielkiej Brytanii od co najmniej dekady.

Jeden z zatrzymanych, który chce pozostać anonimowy, mieszka w północno-zachodniej Anglii od 2002 roku, budując sobie życie od czasu ucieczki przed torturami w Iraku. Jego żona i czwórka pasierbów wspierały go podczas jego nieudanej apelacji o azyl. Walcząc ze łzami z celi, 39-latek powiedział: „Zabranie mnie z dala od rodziny jest najgorsze. Miałem naprawdę złe dzieciństwo i zawsze marzyłem o normalnej rodzinie i normalnym życiu. Czy tam umrę? Czy jeszcze kiedyś zobaczę swoją rodzinę? O tym myślę cały czas”.
r e k l a m a


„Czasami myślę o tym, żeby się powiesić, żeby to wszystko się skończyło. Jest tak ciężko, że nie mogę nawet oddychać. Ból jest nie do zniesienia. Wszyscy jesteśmy ludźmi, ale czuję, że człowieczeństwa nie ma. To, że jestem z Iraku, nie oznacza, że ​​nie jestem człowiekiem. Jestem zamknięty w tym pokoju i nie mogę oddychać, nie ma nawet okna”. Wcześniej mężczyzna był przetrzymywany w 2017, 2018 i 2019 roku, spędzając od czterech do pięciu tygodni zamknięty w ośrodkach deportacyjnych i traktowany „jak terrorysta”.
r e k l a m a


Ostatnie pięć lat Irakijczyk spędził na walce z Home Office, które określił jako „tortury”, dodając, że jego lekarz rodzinny przepisał mu leki przeciwdepresyjne. „Cała moja rodzina zginęła w zamachu bombowym w 2006 roku, cztery lata po moim odejściu. Straciłem wtedy mamę, siostrę i brata. Jeśli zostanę odesłany, będę torturowany i zabity”. Organizacje praw człowieka pracują nad wstrzymaniem lotu, czas mają jednak tylko do przyszłego wtorku. Reżyserka Annie Viswanathan podkreśliła, że ​​wielu z aresztowanych nie ma żadnych powiązań w kraju, do którego mają zostać odesłani.


MM / POLEMI.co.uk
Fot.: / Shutterstock
Linki sponsorowane

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE

alt
Wellbee - psychoterapia online
Wsparcie psychologiczne dla Polaków za granicą. Połącz się online...
DFDS Seaways
DFDS Seaways
Masz auto i wybierasz się do Polski? Wybierz relaksującą morską...
MOLSO - Polski Fryzjer
MOLSO - Polski Fryzjer w Glasgow
Profesjonalne usługi fryzjerskie - Strzyżenie, modelowanie,...

Polskie meble - SPLENDO FURNITURE
Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich mebli na...

Pozostałe oferty

Kursy na wózki widłowe (Szkoły i kursy)
Kursy dla osób początkujących/doświadczonych jak i z...
Promod Promod
Promod jest jedną z czołowych firm z branży...
Polskie meble - SPLENDO FURNITURE (Meble i wyposażenie)
Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich...
Polska obsługa prawna w Szkocji (Księgowość i doradztwo)
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...