Samolot tanich linii lecący z UK podchodził do lądowania i wtedy stało się TO! Jeden z pasażerów wstał i... SZOK! |
Utworzony: wtorek, 17 stycznia 2023 19:56 |
Podczas procedury lądowania tanich linii lotniczych pasażer wstał i zaatakował stewardessę. Szokujące zdarzenie miało miejsce podczas lotu z UK.
r e k l a m a
Jak podaje Mirror, pasażer taniej linii lotniczej easyJet trafił do więzienia za agresywne zachowanie na pokładzie samolotu. Pijany 51-letni obywatel Wielkiej Brytanii lecący z Manchesteru naraził życie swoje, innych pasażerów i pracowników linii podczas procedury lądowania.
Colin Smith razem ze swoim partnerem lecieli na Maltę. Wcześniej na bezcłowej zakupili dwie butelki whisky Famous Grouse. Jedną z nich Brytyjczyk wypił prawie do dna. Gdy samolot podchodził do lądowania, Smith wstał, stewardesa podeszła do niego i powiedziała, że ma zająć miejsce, wtedy mężczyzna złapał ją za szyję. Pracownica linii, chcąc się obronić, odepchnęła pijanego pasażera i Smith upadł na kolana dwóch innych podróżnych. Następnie przepytano partnera o podejrzany stan pijanego 51-latka, a ten odpowiedział tylko „mówiłem mu, żeby nie pił tej whisky”. Smith został aresztowany po tygodniu, gdy wrócił z wakacji do Wielkiej Brytanii. Do zdarzenia doszło w marcu 2022 roku, ale rozprawa sądowa odbyła się w poniedziałek 16 stycznia. Wyrok zapadł w Minshull Street Crown Court. Sąd usłyszał od Smitha, że był pijany w skali 9/10. Na wyroku zaważyła przeszłość mężczyzny – wcześniej miał już konflikt z prawem i 8 razy stawał przed sądem mając na koncie cześć wyroków. Obrońca Smitha utrzymywała, że wpływ na jego upojenie alkoholowe miał m. in. fakt, że boi się on latać. Mężczyzna żałuje swoich czynów i przeprosił pracownicę linii za swoje zachowanie oraz wpływ, jaki ono na nią wywarło. Sąd uznał go winnym napaści i skazał na 6 miesięcy więzienia. Victoria Kozaczkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: Free Wind 2014 / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|