Polacy WŚCIEKLI - osobne kasy w sklepach dla polskich imigrantów! Przy innych obowiązuje ZAKAZ obsługi Polaków! |
Utworzony: sobota, 07 grudnia 2019 14:49 |
Media rozpisują się o sytuacji, która zbulwersowała do żywego polskich imigrantów. Okazuje się, że jeden ze sklepów stworzył osobne kasy dla polskich imigrantów. Polacy nie ukrywają, że są wściekli, szczególnie że przy pozostałych kasach obowiązuje zakaz obsługi polskich klientów.
r e k l a m a
Zobacz także:
O sprawie zaalarmował jeden z Polaków, który przebywa w Cottbus. Na Facebooku zamieścił zdjęcia oraz napisał: „Takie coś pojawiło się Cottbus w hurtowni Edeka, gdzie wielu Polaków z naszego terenu jeździ zaopatrywać się chemię i spożywkę. W kasie przeznaczonej dla Niemców, mimo że jest pusta obowiązuje zakaz obsługi Polaków!”. „Specjalne kasy” opatrzone napisami „przeważnie dla polskich klientów” i „przeważnie dla niemieckich klientów” pojawiły się około czterech miesięcy temu. Jak mówi polskim mediom jeden ze stałych klientów sklepów, kasa „polska” jest jedna, a „niemieckie” - aż trzy. Ta pierwsza jest zwykle zatłoczona, z kolei niemieckie stoją puste. Nie wiadomo, skąd wziął się pomysł na „segregowane” kasy. „Sądzę, że nie chodzi tu o jakąś dyskryminację. Po prostu do tej Edeki przyjeżdża naprawdę mnóstwo Polaków, którzy robią wielkie domowe zakupy – chemiczne czy żywnościowe. Z kolei Niemcy robią tam raczej drobniejsze zakupy i denerwowali się, że muszą stać w kolejkach z Polakami. Fakt, bywało, że stał Niemiec z małym koszykiem, a za nim – Polacy kupujący na palety” mówi polskim mediom jeden z klientów sklepu. Wielu Polaków odebrało to jako dyskryminację. W sprawie interweniowała nawet polska Ambasada w Berlinie, która zażądała wyjaśnień. Firma wyjaśniła w liście wysłanym do polskiej placówki, że rzeczywiście sytuacja ta mogła zostać odebrana jako dyskryminacja i przeprosiła za swoje zachowanie. „Nie było to naszym celem. Nie chodziło o dyskryminację Polaków, tylko o próbę usprawnienia handlu” tłumaczy dyrektor niemieckiej firmy do spraw komunikacji i marketingu Melanie Steinsiek. Tym samym zapewniła, że polscy klienci są mile widziani i mogą płacić za zakupy we wszystkich kasach. Poza tym w Edeka w Cottbus uruchomiono jedną kasę z polską obsługą. W tym samym sklepie miało też dochodzić do innej formy dyskryminacji. Wyprzedaż towarów dla Polaków odbywała się we wtorki, natomiast dla Niemców - w czwartki. Ten podział również zlikwidowano. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Dom J / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
| UK: Przerażające odkrycie na placu zabaw! Co za szczęście, że znaleziono to zanim dzieci poszły się bawić... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|