Tak brytyjska policja ZAŁATWIA Polaków! Polski imigrant skazany w EKSPRESOWYM tempie, a jego oprawcy nawet nie zostali schwytani! |
Utworzony: sobota, 23 czerwca 2018 19:29 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
Stanisław S. dołączył do biegaczy w pewnym momencie wyścigu – po prostu zaczął biec razem z tłumem. Polak, jak się okazało, nie przebiegł jednak całego maratonu i dołączył do biegaczy na 22 kilometry przed metą. Po drodze 38-latek przywłaszczył sobie numer innego biegacza. 35179 - z tym numerem Skupień dobiegł na metę. Podniósł go z ziemi kilkaset metrów przed końcem biegu. Skupień na co dzień koczuje na lotnisku Heathrow. Polak stawił się przed sądem Uxbridge Magistrates Court w sprawie oszustwa, jakiego się dopuścił. Mężczyzna na pierwszą rozprawę przyszedł jednak pobity i ze złamaną nogą. Zeznał, że został zaatakowany w akcie zemsty. Napastnicy znaleźli go śpiącego na lotnisku i sami wymierzyli mu karę. Pomimo zgłoszenia tego incydentu, nikt nie zajął się sprawcami. Brytyjska policja nie zadała sobie trudu, by ich odszukać i złapać. Zamiast tego, w czwartek (21 czerwca) zakończyła się sprawa bezdomnego Polaka. Mężczyzna został skazany na 16 tygodni więzienia. Bezdomny polski imigrant przyznał się do oszustwa w maratonie i przywłaszczenia sobie numera innego biegacza. Oskarżony przyznał się także do trzech innych przestępstw. Zarzuty dotyczyły kradzieży, których miał on dokonać na lotnisku Heathrow. Za podszywanie się pod innego biegacza, Polak otrzymał karę 13 tygodni pozbawienia wolności, a za pozostałe przestępstwa – 3 tygodnie. Polak ma również 3-letni zakaz wstępu na lotnisko Heathrow, chyba że wcześniej będzie miał wykupiony bilet na samolot startujący z tego lotniska. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Tana888 / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|