Groźna choroba zbiera śmiertelne żniwo na Wyspach - a ludzie nie mają o tym pojęcia! Tysiące przypadków śmiertelnych! |
Utworzony: niedziela, 12 marca 2017 14:38 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
Sepsa jest także nazywana posocznicą lub zakażeniem krwi. W Wielkiej Brytanii mówi się też na nią 'flesh-eating disease'. Sepsa nie jest samodzielną jednostką chorobową, ale zespołem ogólnoustrojowej reakcji zapalnej (SIRS) wywołanej zakażeniem. Zdrowy organizm jest w stanie zwalczyć infekcję. Jednak w przypadku upośledzonego układu odpornościowego - organizm nie jest w stanie się bronić i dochodzi do niewydolności wielonarządowej i szoku septycznego, co może skończyć się śmiercią. Sepsę mogą wywołać wirusy, grzyby i pasożyty, jednak najgroźniejsze są bakterie. Bardzo często do sepsy dochodzi w wyniku zakażenia bakteriami Neisseria meningitidis. W przypadku meningokoków, choroba rozwija się błyskawicznie - w przeciągu doby. Co więcej, trudno ją zdiagnozować - o przypadkach niewłaściwej interpretacji symptomów wielokrotnie pisała brytyjska prasa. Chorobę wywołaną tą bakterią trudno zdiagnozować ze względu na nieswoiste objawy - przypominają one symptomy grypy lub przeziębienia, co znacząco utrudnia postawienie trafnej diagnozy. Jak wynika z danych, zapalenie opon mózgowych wywołane tą bakterią jest śmiertelne w jednym na dziesięć przypadków. Jedna czwarta wyleczonych dzieci zmaga z poważnymi skutkami choroby i do końca życia nie wraca do pełnego zdrowia. Chorobotwórcza bakteria jest najgroźniejsza dla niemowląt poniżej pierwszego roku życia i małych dzieci (4-5 lat). Meningokoki mogą wywoływać, m.in. ciężkie zakażenia inwazyjne, takie jak: zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych (ZOMR) i sepsa (posocznica), określane jako inwazyjna choroba meningokokowa. Od września 2015 roku, szczepionka przeciwko Meningitis B jest dostępna w ramach programu dla dzieci urodzonych w lipcu 2015 roku lub później. Pierwsza dawka jest podawana dwumiesięcznym dzieciom, kolejna kiedy skończą rok. Szczepionka jest bezpłatna, można jednak zaszczepić dzieci prywatnie. Rodzice wielokrotnie apelowali do brytyjskiego rządu o rozszerzenie darmowego programu szczepień na dzieci starsze, jednak jak dotąd politycy nie podjęli żadnych konkretnych działań. Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk Fot.: attem / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|