KOSZMAR dla każdego rodzica! Dziecko trafiło do szpitala w ciężkim stanie - zaczęło się od zwykłej biegunki, a okazało się... SZOK! |
Utworzony: środa, 26 kwietnia 2017 19:42 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
Dziecko trafiło do szpitala z biegunką i wymiotami. Jednak dopiero kilka dni później lekarze zdali sobie sprawę z tego, że dziecko połknęło małą baterię litową. Wtedy stan dziecka nagle się pogorszył. Dziewczynka nie była w stanie prawidłowo oddychać. Przewieziono ją do Nottingham Children's Hospital gdzie usunięto baterię. Wydawać by się mogło, że koszmar rodziców się skończył. Nic bardziej mylnego. Ponad tydzień od usunięcia baterii dziewczynka zaczęła wymiotować krwią. Została przewieziona do Birmingham Children's Hospital. Dziecko musiało przejść sześciogodzinną operację ze względu na szkody, jakie bateria wyrządziła w jej organizmie. Obecnie mała Kacie nie jest w stanie ani pić, ani jeść normalnie i jest karmiona przez rurkę. Bateria spowodowała tak wielkie poparzenie jej przełyku. Teraz mama Kacie, Cheryl Bell, chce ostrzec innych rodziców. „Inni rodzice muszą wiedzieć, do czego może doprowadzić mała bateria. Moje dziecko ma szczęście, że przeżyło. Po tym wydarzeniu byłam załamana, byłam swoim najgorszym wrogiem. Płakałam i krzyczałam, ale nic nie byłam w stanie zrobić. Nie kupujcie tych baterii. Nie pozwólcie swoim dzieciom bawić się kluczykami” ostrzega kobieta. Brytyjskie media informowały również o tym, że w szpitalach notuje się szokujący wzrost liczby dzieci, które trafiają na oddział z poparzeniami przełyku wywołanymi substancjami zawartymi w bateriach. Jeszcze dziesięć lat temu, podobne przypadki były rzadkością. Zdaniem chirurgów, gwałtowny wzrost liczby poparzeń ma związek ze zwiększeniem się popularności i dostępności małych, okrągłych litowych baterii. Kolejnym powodem poparzeń, jest brak izolacji, co ułatwia ich połknięcie. Poza tym, co zdaniem lekarzy nie jest bez znaczenia, przypominają cukierki. Ofiar baterii jest znacznie więcej. Jednym z takich dzieci jest trzyletnia Valeria z Irlandii Północnej. Bateria od zegarka utknęła w przełyku dziewczynki. Valeria wymiotowała i nie chciała jeść, po pięciu dniach bateria wypaliła dziurę w jej przełyku i tchawicy. Inne półtoraroczne dziecko, pomimo tego, że lekarze usunęli baterię po trzech godzinach, musi być karmione przez sondę pokarmową. Kolejne zwymiotowało pół litra krwi, a po braku odpowiedniej reakcji ze strony lekarzy zmarło. Sheila Merrill z Royal Society for the Prevention of Accidents’ powiedziała: „Małe dzieci są z natury ciekawskie i odkrywają świat poprzez wkładanie rzeczy do buzi. Ponieważ w naszych domach pojawia się coraz więcej elementów elektronicznych, ryzyko, że dziecko połknie taką baterię wzrasta. To prowadzi do zadławień, zatruć i innych szkód. Chcemy, by rodzice, dziadkowie i opiekunki zdały sobie sprawę z niebezpieczeństwa i zrozumieli, że te pozornie nieszkodliwe małe baterie mogą spowodować ogromne zagrożenie życia dzieci”. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: sumroeng chinnapan / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Polskie meble - SPLENDO FURNITURE Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich mebli na... |