środa, 01 maja 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom
| Polak w UK zaatakowany przez Brytyjczyków - WYZNANIE OFIARY ATAKU NIENAWIŚCI! |
| Utworzony: czwartek, 22 września 2016 10:34 |
Sprawa bezpieczeństwa Polaków wciąż jest na ustach nie tylko naszych rodaków, ale także brytyjskiej opinii publicznej. Polak brutalnie zaatakowany w Telford wyznał mediom, jak dokładnie wyglądała cała napaść.
r e k l a m a
Zobacz także:
Jak podaje The Independent, wstępne doniesienia o podłożu rasistowskim potwierdza sam zaatakowany Polak, który udzielił wywiadu brytyjskiemu serwisowi. Jak wyznaje 21-letni Polak po wizycie w sklepie wraz z przyjaciółmi usiedli w parku w pobliżu swojego domu w Donnington, niedaleko Telford. Polak przyznał, że rozmawiali cicho. Tuż przed 1 w nocy kiedy zauważyli, że zbliża się do nich grupa mężczyzn. - Już prawie odeszli, gdy nagle usłyszeli, że rozmawiamy po polsku i odwrócili się. Zaczęli nas wyzywać, pytali dlaczego mówimy po polsku. Powiedzieli, że to nie nasz kraj i powinniśmy wyjechać. Jeden z nich powiedział, że jego córka mieszka w pobliżu, a on nie życzy sobie, żeby słyszała polski język – mówi zaatakowany student Bartosz Milewski. Jak wspomina Polak, mężczyźni coraz bardziej agresywnie domagali się by on i jego dwóch przyjaciół opuścili park. - Powiedziałem, że mieszkamy tu od dłuższego czasu i nie ma powodu, by się tak zachowywać. Dodałem, że zaraz stąd idziemy, ale jeden z nich złapał butelkę, rozbił ją i powiedział, że jeśli nie pójdę, dźgnie mnie – wspomina Bartosz – Powiedziałem, że nie musi tego robić, już idziemy. Popchnął mnie, ja go odepchnąłem, a potem mnie dźgnął – dodaje. Polak przyznaje, że nie zdawali sobie sprawy z tego, jak poważnie został on zraniony w szyję. Po przewiezieniu do szpitala mężczyźnie założono 13 szwów. - Miałem 14 lat, kiedy wyjechałem z rodziną z Polski. Teraz mam 21. W Anglii czuję się jak w domu – mówi Polak. - Nie byłem tutaj od czasu Brexitu, dopiero co wróciłem z Ameryki. Nie odważę się już wyjść sam w nocy, nawet na spacer z psem – dodaje. Niestety liczba niebezpiecznych ataków na Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii w ostatnim czasie znacząco wzrosła. Polskie i brytyjskie władze podjęły współpracę, która ma na zwiększyć bezpieczeństwo naszych rodaków na Wyspach. Paulina Lęcznar / POLEMI.co.uk Fot.: Chrispo / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
ZOBACZ NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
NAJNOWSZE INFORMACJE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Najlepsze atrakcje turystyczne w UK
|
|
|
|
|
|
Poradniki
|
|
|
|
|
|
ARTYKUŁY POLECANE
- Co powinien zapewnić pracodawca? W tym przypadku tego nie zrobił i skończyło się wypłatą dla pracownika w wysokości ponad 8 tys. funtów!
- Odszkodowanie za utratę nogi wskutek wypadku
- Nowe prawo rozwodowe w Wielkiej Brytanii!
- Czy możliwym jest zaliczenie dozoru w Wielkiej Brytanii na poczet odbycia kary w Polsce?
- Odszkodowanie dla polskiego rowerzysty
- Pracownik padł pod niespodziewanym ciężarem – pracodawca nie pofatygował się, żeby mu powiedzieć...
- 120 tysięcy funtów za przypadkowy wypadek w pracy!
- Odszkodowanie za wypadek na rowerze dla Polki
- Odszkodowanie za poślizgnięcie się w Szkocji - zapamiętaj co zrobić, aby uzyskać pieniądze
- Twój status osiedleńca UE może być zagrożony
- Odszkodowanie dla Polaka za poważny wypadek na budowie
- Pomoc dla Polaków w odbyciu dozoru elektronicznego w Wielkiej Brytanii
- Co grozi za przemyt? Zrozumienie brytyjskich przepisów dotyczących przemytu narkotyków
- NAKAZ opuszczenia Wielkiej Brytanii dla Polaków - jak uniknąć ekstradycji?
PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE
Pozostałe oferty
Konsultantka Avon w UK (Kosmetyki i perfumy)Będąc konsultantką Avon nie musisz biegać z katalogami....
