piątek, 19 kwietnia 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom
| Polskie dzieło w UK - Polka chciała udowodnić coś Brytyjczykom! A co na to oni? Co za BEZCZELNOŚĆ... |
| Utworzony: czwartek, 23 marca 2017 05:19 |
Po śmierci Arkadiusza Jóźwika społeczność w Harlow starała się odbudować relacje polsko-brytyjskie. Pomóc w tym miało dzieło polskiej artystki, która chciała udowodnić Brytyjczykom, że to możliwe. Jednak reakcja co niektórych była tak bezczelna, że aż trudno to sobie wyobrazić.
r e k l a m a
Zobacz także:
Dzieło mierzy ponad 200 metrów kwadratowych. Składa się z trzech części i znajduje się na ścianie Kościoła Świętego Pawła i teatru w Harlow. Mural został zatytułowany „We are all in the same boat” („Wszyscy płyniemy tą samą łodzią”) i jest wzorowany na obrazie Ilji Riepina „Burłacy na Wołdze”. „Pozowało nam mniej więcej 40 osób – przechodniów, zapraszanych z ulicy do sesji – którzy symbolizują to, jak wygląda społeczeństwo w Harlow. To jasny sygnał i wezwanie do tolerancji i uznanie tymczasowości, w której funkcjonujemy – jesteśmy tutaj, na świecie, tylko przez moment i zamiast gnać przed siebie, powinniśmy razem żyć, tolerując i szanując nasze różnice” powiedziała w jednym z wywiadów Jola Kudela. Na muralu pojawiło się dwóch naszych rodaków, którzy są symbolem polskiej społeczności w Harlow. Dzieło zostało odsłonięte w sobotę, 18 marca. W wydarzeniu wziął udział polski ambasador Arkady Rzegocki. Jednak już kilka godzin później mural został zdewastowany – wandale zerwali fragmenty dzieła. Jak na razie nie wiadomo kto i dlaczego to zrobił. „W kilka godzin po zakończeniu eventu, ktoś uszkodził mural. Uszkodzenie nie jest duże, ale sam fakt, że ktoś zareagował w taki sposób jest bardzo niepokojący” powiedziała Kudela. Artystka podkreśliła, że jej dzieło jest delikatne i łatwo je uszkodzić – tak samo jak wartości, które reprezentuje, o których opowiada. Kobieta dodała, że myślała, że ludzie będą respektować jego przesłanie. „To dla mnie smutne. Council zwrócił się do mnie, co można zrobić w tej sytuacji, czy można to jakoś naprawić. Uważam jednak, że muszę zostawić to tak, jak jest. To jest jak dialog ze społeczeństwem – umieszczasz wiadomość, a oni mają prawo do tego, by odpowiedzieć” dodaje. 
Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: leungchopan / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
ZOBACZ NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
NAJNOWSZE INFORMACJE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Najlepsze atrakcje turystyczne w UK
|
|
|
|
|
|
Poradniki
|
|
|
|
|
|
ARTYKUŁY POLECANE
- 120 tysięcy funtów za przypadkowy wypadek w pracy!
- Twój status osiedleńca UE może być zagrożony
- Konfiskata samochodów na granicy brytyjskiej - czy da się odzyskać pojazd?
- Nowe prawo rozwodowe w Wielkiej Brytanii!
- Czy możliwym jest zaliczenie dozoru w Wielkiej Brytanii na poczet odbycia kary w Polsce?
- Fatalny wypadek na magazynie w UK! Ponad 140 tys. funtów odszkodowania!
- Odszkodowanie dla polskiego rowerzysty
- Odszkodowanie za utratę nogi wskutek wypadku
- Miałeś wypadek w pracy? Zobacz jak uzyskać odszkodowanie
- NAKAZ opuszczenia Wielkiej Brytanii dla Polaków - jak uniknąć ekstradycji?
- Odszkodowanie za poślizgnięcie się w Szkocji - zapamiętaj co zrobić, aby uzyskać pieniądze
- Czy w Twoim miejscu pracy takie praktyki też są powszechne? To lepiej przeczytaj!
- Odszkodowanie dla Polaka za uraz głowy
- Pracownik padł pod niespodziewanym ciężarem – pracodawca nie pofatygował się, żeby mu powiedzieć...
PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE
Pozostałe oferty
Polska obsługa prawna w Szkocji (Kredyty i finanse)Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...
