Niedowierzanie w Wielkiej Brytanii. Setki tysięcy osób na tym skorzysta! |
Utworzony: piątek, 03 października 2014 08:33 |
Specjalizująca się w tak zwanych chwilówkach firma pożyczkowa Wonga, znana ze swoich telewizyjnych reklam z trójką animowanych staruszków, odpisuje na straty 220 milionów funtów długów. Wonga uległa naciskom społecznym i niespodziewanie przyjęła nowe kryteria sprawdzania wypłacalności klientów.
r e k l a m a
Zobacz także:
Wonga - co w slangu brytyjskiego półświatka znaczy tyle co kasa, forsa - stała się w latach recesji w Wielkiej Brytanii kredytodawcą ostatniej szansy. Od lat jest jednak przedmiotem ostrej krytyki za usidlanie osób, które nie są w stanie wyjść z błędnego koła zadłużenia. W lipcu 2013 roku zwierzchnik Kościoła Anglikańskiego arcybiskup Canterbury Justin Welby zapowiedział, że "wykończy Wongę" wspierając społeczne kasy pożyczkowe z niskim oprocentowaniem. Ale wkrótce potem okazało się, że sam Kościół Anglikański jest pośrednio udziałowcem Wongi. Tymczasem kampania arcybiskupa Cantrerbury wpłynęła jednak najwidoczniej na dyrektorów firmy i po roku jej nowy prezes, Andy Haste postanowił wprowadzić bardziej odpowiedzialne kryteria udzielania pożyczek. PS / POLEMI.co.uk | IAR Fot.: Ufuk ZIVANA / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|