środa, 06 listopada 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Park Royal: SZOK! Kupił pieczywo w Asdzie. Po tym, co w nim znalazł wylądował na ostrym dyżurze!
Utworzony: poniedziałek, 28 września 2015 15:24
Park Royal: SZOK! Kupił pieczywo w Asdzie. Po tym, co w nim znalazł wylądował na ostrym dyżurze! Mike Draycott z Londynu kupił w sklepie Asda zapakowane bułeczki po przecenie. Kiedy ich spróbował, zorientował się, że smakują inaczej niż zazwyczaj. Okazało się, że upieczono w nich mysie odchody!

r e k l a m a




Jak podaje portal standard.co.uk, Draycott, który jest kierownikiem ochrony środowiska w firmie budowlanej, kupił feralne bułki w Asdzie w Park Royal w Londynie. Piekarnia sklepowa została zamknięta na dziesięć dni, na czas przeprowadzania śledztwa. Mężczyzna przyznaje, że zanim zobaczył podejrzane nadzienie w pieczywie, najpierw go posmakował.

- Kupiłem bułki po przecenie w środę wieczorem. W czwartek usiadłem sobie przy biurku i zacząłem je jeść. Pomyślałem sobie, że mają "oryginalny" smak. Nigdy czegoś podobnego wcześniej nie jadłem. Nagle zobaczyłem małe czarne dodatki w środku. Początkowo pomyślałem, że to kminek, ale wtedy zdałem sobie sprawę, że jem mysie odchody! - opowiada Draycott.

Dzięki swojej pracy, mężczyzna miał odpowiednią wiedzę na temat niebezpieczeństw związanych z odchodami gryzoni, zwłaszcza szczurów. Skontaktował się z NHS i został natychmiast odesłany na ostry dyżur. - Byłem w szoku, panikowałem i czułem się obrzydliwie. W końcu zjadłem kupy gryzoni! Bałem się, że to mogły być odchody szczura. Pracuję w ochronie środowiska i często ostrzegam ludzi przez szczurzymi fekaliami, które doprowadzają do śmiertelnych chorób, np. leptospirozy.

Po skontaktowaniu się z radą miejską w Ealing, rozpoczęto dochodzenie w sprawie bułek z niespodzianką. Rzeczniczka rady poinformowała o tym sklep, który dobrowolnie zamknął swoją piekarnię od 11 do 21 września. Draycott przyznaje, że Asda nie przeprosiła go i nie oddała mu pieniędzy. - Jestem szczerze zniesmaczony. Zadzwoniłem do nich z zażaleniem, a oni nie chcieli ze mną rozmawiać. Chciałbym dostać jakąś rekompensatę. Zamiast wykorzystać wieczór dla siebie, spędziłem go na ostrym dyżurze i musiałem wyjść szybciej z pracy.
r e k l a m a


Rzeczniczka potwierdziła, że klient najpierw skontaktował się z radą, a nie ze sklepem. - Wszystkie sprawy, którymi zajmują się organy zewnętrzne, traktowane są w sposób poufny. Nie dzielą się oni informacjami, dopóki śledztwo nie zostanie ukończone. Jeżeli jednak poszkodowany skontaktuje się z nami bezpośrednio, nasi pracownicy na pewno mu pomogą.


Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk
Fot.: Nils Versemann / Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE

alt
PerfectBodyShape.co.uk - Suplementy diety UK (Oferta specjalna)
PerfectBodyShape.co.uk to sklep interentowy w Wielkiej Brytanii,...

Forklift Training School
Kursy i szkolenia na wózki widłowe w Wielkiej Brytanii - Forklift...

Furniture4less
W naszym sklepie Furniture4Less.eu znajdziesz dokładnie to, czego...
alt
TanieKosmetyki
Oferujemy największy wybór polskich marek kosmetycznych. Wygoda...

Pozostałe oferty

thetrainline thetrainline
System rezerwacyjny, oferujący bilety kolejowe na...
Best Western Best Western
Best Western to renomowana sieć hoteli zlokalizowanych...
Polskie meble - SPLENDO FURNITURE (Meble i wyposażenie)
Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich...
Tooled-up Tooled-up
Sklep oferuje szeroką gamę produktów motoryzacyjnych,...