'Wirus się zmienił'! Odkryto nowy obecny w Europie typ koronawirusa – no to teraz zacznie się plaga! |
Utworzony: piątek, 25 września 2020 10:30 |
W Europie odkryto nowy typ koronawirusa – o zupełnie innych właściwościach. Naukowcy ostrzegają, że zmiana zachowania wirusa może oznaczać dla nas prawdziwą plagę.
r e k l a m a
O sprawie pisze Interia. W kolejnych krajach Europy właśnie bite są rekordy zakażeń koronawirusem. Co jednak ciekawe, zarażenia te nie okazują się być śmiertelne. Skąd ta zmiana? Wirusolog, prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, przekonuje że w genetyce wirusa zaszły zmiany, które uczyniły go bardziej zaraźliwym, choć mniej śmiertelnym.
Wirus się zmienia – to nie ulega wątpliwości. Dla przykładu w Polsce w czwartek (24 września) odnotowano najwyższy dobowy wzrost liczby zakażonych od początku pandemii (1136), a jednocześnie liczba zgonów wyniosła 25 i krzywa obrazująca liczby zgonów z kolejnych dni pozostaje wypłaszczona. „Wszystko zależy od grupy, na którą się patrzy. Ryzyko nie jest takie samo dla wszystkich i zależy od stanu zdrowia i wieku. Osoby młode z reguły przechodzą COVID-19 łagodnie, choć są wyjątki. Mimo tego, że ostatnie dni pokazują rosnącą liczbę zakażeń, to wskaźnik medykalizacji, czyli informacja, ile osób znajduje się w szpitalach, czy pod respiratorami, nie zmienia się w sposób istotny od wielu tygodni” - wyjaśnia rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar. „W tej chwili wirus częściej atakuje dzieci i ludzi młodych, którzy stanowią 70 proc. przypadków. Wśród nich dominuje brak objawów choroby lub są one bardzo skąpe. Rozpoczął się rok szkolny i młodsze dzieci mają więcej okazji do kontaktu i przekazywania wirusa, którym mogą następnie zakazić dorosłych, rodziców i dziadków. To, że mamy zdecydowanie więcej zakażeń przy podobnym co wiosną poziomie zgonów związane jest z większą zdolnością wirusa do przenoszenia wśród ludzi (zwiększenie zakaźności) bez zmiany swoich właściwości chorobotwórczych” - uważa prof. Szuster-Ciesielska. „Z drugiej strony nowe regulacje wprowadzone w Polsce dotyczące badania tylko osób z objawami (gorączka, kaszel) powodują, że zwiększa się wykrywalność wirusa przy niższej liczbie testów (obecnie liczba ta oscyluje w granicach 15-18 tys. dziennie). Nie diagnozuje się już osób kierowanych na kwarantannę czy izolację albo osób z kontaktu. W krajach, gdzie przeprowadza się ogromną liczbę testów, wykrywanych jest znacznie więcej przypadków zakażeń. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że w Polsce realnie jest przynajmniej pięciokrotnie wyższa liczba zakażonych” - dodaje. Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk Fot.: Stockcrafterpro / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z... |