Takie mieszkania oferują ludziom brytyjskie councile! Syf, kiła i mogiła – to mało powiedziane! |
Utworzony: sobota, 28 maja 2022 11:41 |
Nie od dziś wiadomo, że brytyjskim wnętrzom często brakuje wytworności, jednak takich rzeczy nie spodziewałby się chyba nawet największy pesymista. Okazuje się, że stan mieszkań, które oferuje ludziom brytyjski council, trudno określić słowem innym niż „syf”.
r e k l a m a
O sprawie pisze Metro. Rodzina uciekająca z rozdartej wojną Ukrainy została zakwaterowana w brudnym mieszkaniu komunalnym w Szkocji. 31-letnia Valeria Liukovych uciekła z kraju ze swoim poważnie niepełnosprawnym ojcem Hennadiyem, pięcioletnią córką Mią i mężem Ruslanem, by zamieszkać z matką Valerii, Tamarą. Uciekając, spędzili dwa dni w schronie przeciwbombowym, po czym przebyli 900 mil, aby dołączyć do Rusłana, któremu udało się uciec do Polski.
Po przybyciu do Wielkiej Brytanii wszyscy mieli mieszkać w mieszkaniu komunalnym w pobliżu Glasgow – ale stało się to niewykonalne. Dlaczego? Wszystko z powodu stanu nieruchomości. „Byłam przerażona, kiedy otworzyłam lodówkę i była w niej stara pielucha, obok zakrzepłego mleka i masła. Zamrażarka jest pełna brudnej wody z unoszącymi się w niej kawałkami... czegoś, a kuchenka jest obrzydliwa. Pod poduszkami kanapy są stare papierki po słodyczach i chipsy. Jestem zdumiony, że nikt nie pomyślał, aby posprzątać to miejsce, zanim przyjechała tu rodzina” - mówi Tamara, która tymczasowo ich przygarnęła. „Szkoci byli tacy mili i jesteśmy im wdzięczni, ale to bardzo przykre, że moja rodzina znalazła się w takich warunkach. „Dziękuję Szkocji za zapewnienie nam bezpieczeństwa, ale to było bardzo smutne” - powiedziała Valeria. MM / POLEMI.co.uk Fot.: / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
Rosja WŚCIEKŁA po atakach na jej terenie! Putin grozi Wielkiej Brytanii dalekodystansowymi pociskami! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|