poniedziałek, 21 kwietnia 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





























Ryanair pojechał po bandzie i pokazał, jak bardzo 'w poważaniu' ma swoich pasażerów! Ten przypadek OBRZYDZI Wam loty z nimi – i to na dobre!
Utworzony: poniedziałek, 10 września 2018 19:12
Ryanair pojechał po bandzie i pokazał, jak bardzo 'w poważaniu' ma swoich pasażerów! Ten przypadek OBRZYDZI Wam loty z nimi – i to na dobre! Ryanair – największa w Europie linia lotnicza – znów pojechał po bandzie i pokazał, jak bardzo w poważaniu ma swoich pasażerów i ich dobro. Przypadek tej wykiwanej przez przewoźnika kobiety na dobre obrzydzi Wam loty z tą linią.

r e k l a m a
Metro opisuje historię niepełnosprawnej kobiety, która planowała wylecieć lotem z Bristolu do Malagi. Planowała, gdyż sam lot opóźniony został o 6 godzin, co skutecznie ugasiło jej entuzjazm. Samo opóźnienie nie byłoby jednak aż tak problematyczne, gdyby Ryanair zupełnie nie zignorował jej prośbę o pomoc.

Niepełnosprawna – oprócz problemów z samodzielnym poruszaniem się – ma także szereg dolegliwości związanych z układem pokarmowym. Przyjmuje leki, które nie mogą być brane na pusty żołądek. Po poinformowaniu o tym obsługi otrzymała od niej talon na posiłek – posiłek w cenie 3,50 funtów, który był niemożliwy do zrealizowania na lotnisku.

Bohaterka artykułu posiada nietolerancję glutenu i mleka – spożycie tych dwóch substancji mogłoby skończyć się dla niej tragicznie. W praktyce, oznaczało to, że pozostawiona została sobie na 6 godzin, nie mogąc ani zdobyć pożywienia, ani też spożyć leków. Kobieta na wózku z dwiema ogromnymi torbami zmuszona była do manewrowania po lotnisku przez cały dzień i szukania restauracji, w której serwowane byłyby artykuły niezagrażające jej życiu i zdrowiu – bezskutecznie. I bez jakiejkolwiek pomocy ze strony przewoźnika.

"Jeśli jeździsz na wózku, masz ze sobą ogromny bagaż medyczny i kolejną torbę, to w zatłoczonym terminalu dość ciężko jest dać sobie radę. Starbucks nie miał niczego, dwa pobliskie puby miały to samo menu. Udałam się do większego z nadzieją, że znajdę cokolwiek, ale ich rozpiska alergenów była tak nieczytelna, że nie dało się w niej niczego znaleźć. Po prostu wypisali wszelkie produkty użyte do ugotowania potraw, więc nie dało się w tym zorientować. A kiedy w końcu złożyłam zamówienie, okazało się, że mają jedynie jajka i mleko. Mogłam więc zaryzykować poważne zatrucie lub nie wziąć leków".


Pasażerce nie zaoferowano nawet wyjaśnień, przynajmniej wedle jej wersji. Lotnisko zaprzeczyło wszystkiemu pisząc: "Bristol Airport oferuje pełen wybór jedzenia i napojów bezglutenowych i bez laktozy. Cały czas byliśmy w kontakcie z pasażerką w celu rozwiązania jej problemów".


Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk
Fot.: katatonia82 / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


CPC EMPIRE TRAINING
Kurs odświeżający składa się z 35 godzin (5 dni po 7 godzin)...

Kardas Productions
Zajmujemy się promocją firm w social media, pomagając naszym...

Darius Roofing Services
Świadczę usługi dekarskie od 2008 roku. Zajmuje się naprawą...

Forklift Training School
Kursy i szkolenia na wózki widłowe w Wielkiej Brytanii - Forklift...

Pozostałe oferty

Gatwick Express Gatwick Express
Połączenie kolejowe pomiędzy lotniskiem Gatwick a...
VistaPrint VistaPrint
Spersonalizowany wydruk dla biura i domu. Wizytówki,...
polskaapteka.co.uk (Apteka i suplementy)
W naszej ofercie znajdą Państwo nie tylko szeroki wybór...
Komputronik Komputronik
Lider internetowej sprzedaży IT oraz elektroniki w...