czwartek, 31 października 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Brytyjscy urzędnicy odbierają dzieci Polakom na Wyspach! Powody... SZOK!
Utworzony: piątek, 02 września 2016 22:45
Brytyjscy urzędnicy odbierają dzieci Polakom na Wyspach! Powody... SZOK! W Wielkiej Brytanii często słychać o Polakach na Wyspach, którym urzędnicy brytyjscy odebrali dzieci. W niektórych sytuacjach powody takich sytuacji są naciągane i dziwne. Podobnie ma się sytuacja z Polką z Oksfordu, której córeczkę oddano do rodziny zastępczej.

r e k l a m a




Od kilku miesięcy pani Wioletta zmaga się z bezdusznymi urzędnikami, którzy odebrali jej dziecko i nie pozwolili się z nim skontaktować. Choć w Polsce jest babcia, która bardzo chce się zająć dziewczynką, brytyjska opieka socjalna przekazała Natalkę pod opiekę brytyjskiej rodziny zastępczej.

Co więcej, urzędnicy nie tylko mamie nie pozwolili się zobaczyć z córeczką, babcia także nie dostała zgody na to, by porozmawiać z wnuczką. Jedynie ciocia mogła spotkać się z dziewczynką w rodzinie zastępczej, jednak przed wizytą kobiecie zakazano mówić do niej „kocham cię”.

Walka o dziecko trwa już od kilku miesięcy. Któregoś dnia, do pani Wioletty zadzwoniono ze szkoły, w której uczy się jej córka i poinformowano, że dziecko nie wróci do domu, gdyż według urzędników w domu stosowana jest przemoc fizyczna.

Kobieta nie wie, jaki był prawdziwy powód odebrania jej nastoletniej córki. Pewnego dnia urzędniczka socjalna przyniosła jej listy rzekomo napisane przez córkę, w których dziewczynka wyznaje, że boi się mamy. Jednak badania przeprowadzone przez niezależnych grafologów wykluczyły, że listy napisała córka pani Wioletty.

Twierdzi, ze została przymuszona przez brytyjskich urzędników do podpisania dokumentów, które teraz utrudniają jej odzyskanie córki.

„To ja rozwiesiłam wokół Twojej szkoły 150 plakatów z napisem, że „tęsknię i kocham” czym naraziłam się służbom socjalnym. To ja walczę i wydaję wszystko co uda mi się zarobić. Na prawników wydałam już £30.000, mam kredyty do spłacenia, jest mi coraz ciężej. 26 Sierpnia 2016 dostałam smsa od adwokata, gdzie oznajmia mi ze apelacja od wyroku będzie kosztowała od £5.000 do £10.000 i mam czas na złożenie apelacji tylko do 9 września Pragnę walczyć, ale uwierz, że nie mam już takich pieniędzy.” Pisze w otwartym liście mama 13-letniej dziewczynki.
r e k l a m a


Polce walczące z bezdusznym systemem o dziecko można pomóc wpłacając datki, dzięki którym będzie mogła nadal walczyć o odzyskanie córki. Pieniądze można wpłacać pod tym linkiem: www.gofundme.com.


Paulina Lęcznar / POLEMI.co.uk
Fot.: altanaka / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE

alt
Wellbee - psychoterapia online
Wsparcie psychologiczne dla Polaków za granicą. Połącz się online...

Mobi-Travel Ltd
Zapraszamy do odwiedzania naszej strony www.mobi-travel.com....

Holy Tours
Polskie Biuro Turystyczno – Pielgrzymkowe Holy Tours powstało z...

TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE
TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z...

Pozostałe oferty

Higher Nature Higher Nature
Higher Nature jest znaną brytyjską marką specjalizującą...
Polska obsługa prawna w Szkocji (Księgowość i doradztwo)
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...
thetrainline thetrainline
System rezerwacyjny, oferujący bilety kolejowe na...
Ink Factory Ink Factory

Ink Factory jest specjalistycznym sklepem oferującym...