Polaku, zajrzyj pod poduszki i pod kołdrę! ONE SĄ WSZĘDZIE! |
Utworzony: piątek, 30 września 2016 18:18 |
W Wielkiej Brytanii rośnie panika ze względu na masowo pojawiające się pluskwy w mieszkaniach. Eksperci radzą dokładnie przeglądać swoje łózka przed snem. Wszystkiemu winne są częste podróże. Ludzie wracając na Wyspy często przywożą wyjątkowo odporne owady.
r e k l a m a
Zobacz także:
Roy Conch, pracujący w J G Pest Control, firmie, która zajmuje się dezynsekcją, ujawnił, że czasem wzywano ich nawet do dwustu tego typu przypadków miesięcznie. Hotele są podatnym gruntem, ze względu na liczbę osób, która tam regularnie przebywa. - To ma związek z migracjami ludzi, urlopowiczami, którzy przywożą pluskwy w bagażu. Teraz to staje się coraz gorsze i bardziej rozpowszechnione. Owady te ciężko zabić. Preparaty kupione w sklepie nie zadziałają. Pluskwy mają odporność i mogą mutować. Jeśli nie otrzymają dawki śmiertelnej, to może sprawić, że będą jeszcze trudniejsze do pokonania – dodał. Insekty są najbardziej aktywne w nocy, przyciąga je ciepło ciał oraz dwutlenek węgla wydobywający się z ludzkich ust. Mogą zmieścić się nawet w najmniejszej szczelinie, szwie materaca czy połączeniach ramy łóżka. Zazwyczaj przezroczyste, widoczne stają się, gdy nakarmią się krwią. Rozmnażają się gwałtownie, pojedyncza pluskwa potrafi utworzyć kolonię złożoną z setek owadów w kilka tygodni. Badanie wykonane przez Sydney University w tym roku ujawniło, że szkodniki rozwijają mocno egzoszkielet, nazywany jako oskórek, aby przeżyć narażenie się na popularnie stosowane środki owadobójcze. Mateusz Karciński / POLEMI.co.uk Fot.: ruigsantos / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|