UK: Kupujesz te produkty? Lepiej to przeczytaj! |
Utworzony: sobota, 28 marca 2015 05:15 |
Mimo zapewnień, że najważniejsze jest dobro klienta, największe marki oferujące produkty spożywcze i kosmetyczne nie ustają w walce o maksymalizację zysków. Żeby zarobić jak najwięcej wypracowały system, na którym ewidentnie tracą konsumenci!
r e k l a m a
Zobacz także:
Okazuje się, że ta praktyka nie jest obca niemal żadnemu z producentów żywności - sukcesywnie zmniejszają się rozmiary i waga wszystkich produktów, od chleba i mrożonek po słodycze. Ale maleją też środki czystości i kosmetyki. Dzięki takiemu zabiegowi, choć nie zmienia się cena, spadają koszty produkcji, co pozwala firmom chronić wysokość swoich marż. Oficjalnie potępione przez organizacje chroniące prawa konsumentów praktyki znalazły ciekawe wytłumaczenie w oczach dopuszczających się ich kompanii. Przedstawiciele firmy Nestle wypowiadający się w imieniu podobnie działających firm twierdzą, że robią to... z troski o klientów. Według nich, zmniejszanie rozmiarów sprzedawanych produktów to część rządowej kampanii, która ma zachęcać konsumentów do zrzucenia wagi! Przy okazji producenci upierają się, że jeśli chodzi o ceny, to sklepy sprzedające ich produkty ustalają ich wysokość. Jednocześnie nie zaprzeczają, że zmniejszanie wagi produktów to część programu oszczędnościowego. I, tak jak koncern Unilever, który produkuje środki czystości i kosmetyki, które nie mają nic wspólnego z dbaniem o prawidłową wagę ich użytkowników, tłumaczą, że wprawdzie zmniejszają objętość swoich produktów, ale to znów od sklepów zależy, czy poinformują o zmianach swoich klientów. Obecną sytuację rzecznik grupy konsumenckiej Which? przyrównuje do sytuacji z "Alicji w krainie czarów". - Kiedy Alicja wybrała eliksir z napisem "wypij mnie", nie spodziewała się, że skurczy się do 10-cali - mówi. - Tak samo klienci, którzy kupują w supermarkecie paczkę mrożonek albo pudełko proszku do prania nie spodziewają się, że te produkty zmaleją o cal albo 100 gram w stosunku do stanu z zeszłego tygodnia - tłumaczy. - Ale tak właśnie się dzieje, co prowadzi do tego, że zakupy stają się coraz droższe bez naszej wiedzy - kończy. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: Stokkete / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polskie meble - SPLENDO FURNITURE Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich mebli na... |